Jałocha uratował punkt

W porównaniu do wygranego w niedzielę meczu w Sosnowcu, w wyjściowej jedenastce zabrakło kontuzjowanych Marcina Kowalczyka i Dominika Połapa, a Wojciech Szumilas został zastąpiony ze względów taktycznych. Od pierwszych minut zagrali natomiast bracia Piątkowie, a miejsce na środku obrony zajął Łukasz Sołowiej. 30-letni stoper stanął obok Marcina Biernata – twardziela, który 5 dni po założeniu trzech szwów na rozciętym policzku – zgłosił gotowość występu przeciwko Chojniczance, której szkoleniowiec też dokonał trzech roszad. Josef Petrzik zareagował w ten sposób po przegranym spotkaniu z Puszczą.

Te roszady odbiły się na wyniku. Co prawda goście prowadzili grę i kilka razy sprawdzili czujność Radosława Janukiewicza, to skuteczni okazali się gospodarze. W 32 min przeprowadzili składną akcję i Bartosz Wolski, mając czas i miejsce w polu karnym, złożył się do strzału, po którym Konrad Jałocha musiał wyciągnąć piłkę z siatki. Bramkarz tyszan w opałach znalazł się także w doliczonym czasie I połowy, ale wygrał pojedynek z Aghwanem Papikjanem.

Dzięki tej interwencji tyszanie II połowę mogli rozpocząć z myślą o wyrównaniu i szybko dopięli swego. W 47 min dośrodkowana przez Łukasza Grzeszczyka z rzutu rożnego piłka została wycofana przez Bartosza Szeligę i dotarła na 16 metr, skąd Dario Kristo wolejem strzelił swojego 2. gola w barwach GKS-u. Jego śladem mógł pójść, wprowadzony za doświadczonego Mateusza Piątkowskiego 19-letni Dawid Kasprzyk. Młodzieżowiec doszedł do sytuacji strzeleckiej, ale w 85 min piłka minęła cel. W odpowiedzi zaatakowali gospodarze i w ostatnich sekundach meczu przekonali się, że Jałocha jest w doskonałej formie. Z bliska strzelali Kamil Sylwestrzak i Mateusz Żukowski, ale bramkarz tyszan był nie do pokonania i uratował punkt dla swojego zespołu.

MKS Chojniczanka – GKS Tychy 1:1 (1:0)

1:0 – Wolski, 32 min, 1:1 – Kristo, 47 min

CHOJNICZANKA Janukiewicz – Mudra, Wołąkiewicz, Michalski, Sylwestrzak – Papikjan, Wolski, Paprzycki (84. Zawistowski), Drozdowicz (87. Żukowski), Wachowiak (72. Rajch) – Mikołajczak. Trener Josef PETRZIK.

GKS: Jałocha – Mańka, Biernat, Sołowiej, Szeliga – K. Piątek (68. A. Biegański), Kristo, Grzeszczyk, J. Piątek, Steblecki (75. Moneta) – Piątkowski (80. Kasprzyk). Trener Ryszard TARASIEWICZ.

Sędziował Konard Kiełczewski (Białtstok). Widzów 1500.

Żółte kartki: Sylwestrzak, Paprzycki, Wolski – Sołowiej, Steblecki, Szeliga.

Piłkarze meczu – Konrad JAŁOCHA.

 

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ

 

Murapol, najlepsze miejsca na świecie I Kampania z Ambasadorem Andrzejem Bargielem