Jarnot wrócił z hat trickiem. Dobry start rundy Szombierek Bytom

Od efektownego (4:1) zwycięstwa rozpoczął wiosenne zmagania lider I grupy HAIZ IV ligi śląskiej. Szombierki Bytom nie miały większych problemów z pokonaniem rezerw częstochowskiego Rakowa i to na ich terenie. Na największą pochwałę zasłużył przede wszystkim Jacek Jarnot.

25-letni napastnik rundę jesienną spędził w BKS-ie Stali Bielsko-Biała, ale – za namową trenera Radosława Osadnika – postanowił wrócić do klubu, w którym czuje się jak w domu. Już pierwszy mecz pokazał, jak wielkie znacznie mają strzeleckie umiejętności Jarnota, a dowodem na to były trzy zdobyte przez niego bramki.

– Dobre wejście w rundę na pewno może cieszyć. Nie mam tu na myśli tylko zwycięstwa, ale też styl gry. Mieliśmy dużą przewagę, wypracowaliśmy sporo okazji, a sam Jarnot mógł zdobyć jeszcze kilka goli. Cały zespół zagrał tak, jak na kolektyw przystało i z optymizmem możemy czekać na kolejne mecze – powiedział szkoleniowiec bytomian.

Dzięki wygranej Szombierki umocniły się na czele tabeli i nad Ruchem Radzionków nadal mają 4 punkty przewagi. W Wielką Sobotę o 13.00 podejmą RKS Grodziec, zespół podrażniony ostatnią porażką (3:4) z Przemszą Siewierz.