Jastrzębski Węgiel. Droga do sukcesu…
Wszyscy dążymy do jednego: do perfekcji! Chcemy jak najlepiej się prezentować i w każdym meczu dążyć do wygranej – zadeklarował 35-letni Luke Reynolds, który w czasie przerwy został nominowany na trenera głównego Jastrzębskiego Węgla. On i jego sztab szkoleniowy, siatkarze oraz działacze nie ukrywają wysokich aspiracji zarówno w rozgrywkach krajowych, jak i w Lidze Mistrzów.
Trwałe więzi
Trener Reynlods nie ukrywa, że oprócz umiejętności siatkarskich równie ważna jest więź między poszczególnych zawodnikami. Twierdzi, że jeżeli takowa będzie, to wówczas zespół będzie znacznie lepiej funkcjonował na boisku i poza nim. Z jego inicjatywy w miniony piątek zawodnicy, trenerzy, działacze oraz pracownicy klubu mieli sympatyczne spotkanie przy grillu.
– To niezwykle miły zwyczaj, bo wówczas jest okazja pogadać o wielu sprawach nie tylko związanych z siatkówką, no i przede wszystkim możemy się lepiej poznać – mówił zadowolony Tomasz Fornal, który w miniony czwartek skończył zgrupowanie w Spale i jest na innym etapie treningowym niż jego koledzy klubowi.
– Jestem zbudowany po tym spotkaniu, bo widziałem, że zawodnicy czuli się komfortowo w swoim towarzystwie. Ten sympatyczny wieczór „zdał egzamin”, dlatego są powody do zadowolenia – stwierdził szkoleniowiec z Australii.
W okresie przygotowań zaplanowano kilkudniowe zgrupowanie w Krakowie, podczas któregos, jak mówi trener, będzie kolejna okazja do budowania „ducha” zespołu, by podczas sezonu jeszcze lepiej on funkcjonował.
Ciekawe transfery
Aż ośmiu nowych zawodników znalazło się w kadrze JW, wśród nich kilku z bogatym doświadczeniem, ale nie brakuje też debiutantów. Dwaj przyjmujący: francuski reprezentant Yacine Louati i wielce utalentowany Rafał Szymura oraz rutynowany środkowy Łukasz Wiśniewski dają gwarancję stabilizacji gry. Ciekawymi postaciami powinni być: marokański atakujący Mohamed Al Hachdadi oraz fiński reprezentacyjny rozgrywający Eemi Tervaportii, który w miniony weekend z Olimpiakosem Pireus zdobył wicemistrzostwo Grecji, mistrzem został Panathinaikos. Przyjmujący Michał Gierżot i Patryk Cichosz-Dzyga zasilili kadrę z Akademii Talentów JW, a libero Szymon Binek grał w I-ligowym zespołem z Siedlec.
W pierwszych zajęciach uczestniczyło 15 zawodników, bowiem fiński rozgrywający pojawi się pod koniec lipca. Z kolei Lukas Kampa jest po operacji barku, jest w okresie rehabilitacji i w zajęciach będzie uczestniczył w ograniczonym wymiarze. W tej sytuacji do treningów włączeni zostali dwaj dodatkowi rozgrywający: Radosław Gil (Hapoel Kfar Saba) oraz Maciej Madej (Hylte Halmstad Volley).
Przeczytaj jeszcze: Trudny czas już za nami
– Od Juliena Lyneela wiem doskonale do jakiego klubu przyszedłem i jaka panuje atmosfera na trybunach podczas meczów – powiedział Yacine Louati, który wraz z Szymurą będzie zapewne dbał nie tylko o jakość przyjęcia, ale również o sile ataku ze skrzydła.
– Jestem pewien, że nadchodzący sezon będzie dla mnie oraz drużyny udany.
Plan zapięty
W JW wszystkie plany zostały zapięte na ostatni guzik. Teraz będzie praca na własnych obiektach, a potem letnie Grand Prix na plaży (eliminacje w Krakowie – 26.07., ewentualne finały w Gdańsku – 8-9.08.). Następny etap to wspomniane zgrupowanie w Krakowie (28-31.07.), spływ kajakowy zakolem Olzy (7.08.). Zaplanowano także mecze sparingowe: z Aluronem CMC w Zawierciu (11.08.), u siebie ze Stalą Nysa (14.08.), turnieje w Bełchatowie (21-28.08.), Kępnie (29-30.08) oraz w Gliwicach (5-6.09.).
– Miałem sporo czasu na przemyślenia, żeby ułożyć plan przygotowań do nowego sezonu – dodaje Reynolds.
– Mamy świetną drużynę, sztab szkoleniowy i nic tylko pracować. Wszystko zostało odpowiednio skomponowane i będzie odpowiednio dozowane, bo przecież zawodnicy muszą przygotować swoje organizmy, by wskoczyć na jeszcze wyższy pułap. Zrealizowanie tego planu ma sprawić, że sezon będzie przebiegał bez zakłóceń.
Jastrzębski Węgiel zainauguruje sezon 12 września wyjazdowym meczem w Zawierciu, a w kolejnym będzie podejmował Asseco Resovię.
Na zdjęciu: Humory przed pierwszymi zajęciami dopisywały. Na zdjęciu Leszek Dejewski (II trener), Luke Reynolds, Rafał Szymura, Łukasz Wiśniewski, Tomasz Fornal i Lukas Kampa.
Fot. Jastrzębski Węgiel
