Jedenastka „Sportu” 16. kolejki ekstraklasy!

Za nami 16. kolejka rozgrywek ekstraklasy sezonu 2018/2019. Zobacz, jacy piłkarze – według redakcji „Sportu” – zasłużyli swoją grą na wyróżnienie.

 

Zlatan ALOMEROVIĆ nota 8. Lechia Gdańsk (bramkarz)

Fot. Damian Kościesza/PressFocus

Gdyby nie on, hit kolejki nie zakończyłby się triumfem Lechii. Na wysoką notę zapracował znakomitą postawą w pierwszej połowie. Zaliczył trzy interwencje znamionujące najwyższą klasę, a dodatkowo skasował groźne natarcie rywala na 30. metrze od bramki.

Bartosz RYMANIAK nota 7. Korona Kielce (obrońca)

Fot. Adam Starszyński/PressFocus

Hegemon prawego korytarza boiska. Po raz kolejny należał do najlepszych na boisku. Co i rusz nękał zabrzan rajdami po skrzydle i kąśliwymi centrami.

William REMY – nota 8. Legia Warszawa (obrońca)

Fot. Tomasz Folta/PressFocus

Wrócił do ligowej rywalizacji po czterech miesiącach przerwy i zdobył jedyną bramkę w wyjazdowej potyczce z Zagłębiem Lubin. Ale do naszej jedenastki trafiłby pewnie nawet wtedy, gdyby nie wpisał się na listę strzelców. W grze obronnej był bowiem klasą samą dla siebie.

Sebastian WALUKIEWICZ nota – 7. Pogoń Szczecin (obrońca)

Fot. Krzysztof Cichomski/400mm

Ma dopiero 18 lat, a momentami dyryguje defensywą Pogoni jak rutyniarz. Świetnie ustawiony i przez 90 minut w pełni skoncentrowany. Zapobiegł nieszczęściu, gdy piłka zmierzała już do pustej bramki szczecinian.

Pape DIAW – nota 7 . Korona Kielce (obrońca)

Fot. Adam Starszyński/PressFocus

Przyczynił się do demolki Górnika w Kielcach, otwierając wynik spotkania. W tyłach do bólu solidny.

Iker GUARROTXENA nota – 8. Pogoń Szczecin (pomocnik)

Fot. Krzysztof Cichomski/400mm

Szybkość, dynamika, boiskowa inteligencja. Bez wątpienia postać kolejki, o czym piszemy szerzej obok. Potrafił się znaleźć w odpowiednim miejscu i czasie. Efekt? Dwa pierwsze gole na szczeblu ekstraklasy.

Jakub ŻUBROWSKI nota – 7. Korona Kielce (pomocnik)

Fot. Paweł Janczyk/400mm

Wskoczył do wyjściowej jedenastki Korony zamiast Mateusza Możdzenia i… udowodnił, że trener Gino Lettieri ma nosa. Żubrowski nie tylko dał popis w destrukcji, ale na oklaski zasłużył również prostopadłymi podaniami z głębi pola. Precyzja i timing.

Jarosław KUBICKI nota – 7. Lechia Gdańsk (pomocnik)

Fot. Grzegorz Radtke/400mm

W szlagierze kolejki był jedyną postacią, która doskonale ogarniała chaos w środku pola. Dołożył do tego gola, w końcowym rozrachunku – na wagę trzech punktów.

Marcin CEBULA nota 8. Korona Kielce (pomocnik)

Fot. Paweł Janczyk/400mm

Nie wahał się ani chwili, by wyznać, że zaliczył najlepszy mecz w karierze. W meczu z Górnikiem przy dwóch pierwszych golach asystował, a trzeciego strzelił sam. Motor napędowy z certyfikatem jakości.

Christian GYTKJAER nota – 7. Lech Poznań (napastnik)

Fot. Paweł Jaskółka/PressFocus

Przypomniał, że w polu karnym rywala jest nieobliczalny. Asysta i gol – dobry wynik jak na dzień, w którym witano w Poznaniu nowego trenera.

Elia SORIANO nota – 8. Korona Kielce (napastnik)

Fot. Adam Starszyński/PressFocus

Piłka szuka go w polu karnym jak rasowego snajpera. Wysoką formę sygnalizował od paru kolejek. W Zabrzu już wiedzą, że wcale nie żartował.