Jedenastka „Sportu” 18. kolejki ekstraklasy!
18. kolejka rozgrywek ekstraklasy sezonu 2021/2022. Zobacz, jacy piłkarze – według redakcji „Sportu” – zasłużyli swoją grą na wyróżnienie.
Rafał STRĄCZEK – nota 10. Stal Mielec (bramkarz)
Zrobił coś, czego nie dokonał w XXI wieku żaden ekstraklasowy golkiper – obronił w jednym meczu dwa rzuty karne. Najpierw zatrzymał Piotra Wlazłę, potem – Murisa Meszanovicia. Dał Stali wygraną z Bruk-Betem, a my daliśmy mu notę „10”. Agent Mariusz Piekarski potwierdza, że Strączkiem interesuje się Legia, ale i szereg dużo poważniejszych klubów.
Michał PAZDAN – nota 7. Jagiellonia Białystok (obrońca)
Podczas zwycięskiej dla „Jagi” wyprawy do Gdańska znów przypominał takiego szeryfa defensywy, jakim był przed laty w kadrze na Euro 2016. Kolejny z grona zawodników, którzy latem wrócili do polskiej ligi, potrzebowali trochę czasu na powrót do formy, ale gdy ją złapali, to przewyższają ekstraklasowe realia.
Mateusz CICHOCKI – nota 7. Radomiak Radom (obrońca)
Przytomnie wybił piłkę sprzed linii bramkowej po strzale Joao Amarala, walnie przyczyniając się do zwycięstwa Radomiaka z Lechem. Wraz z Raphaelem Rossim stanowi czołowy duet stoperów naszej ligi.
Dawid ABRAMOWICZ – nota 7. Radomiak Radom (obrońca)
Maczał palce przy obu bramkach, jakie rewelacyjny radomski beniaminek wbił liderowi z Poznania. To po jego zagraniu piłkę ręką odbił Jesper Kalstroem, co skończyło się rzutem karnym, to on asystował Mauridesowi przy golu na 2:0.
Mateusz WDOWIAK – nota 7. Raków Częstochowa (pomocnik)
Zalśnił w gęstej mgle, jaka spowiła mecz Rakowa z Piastem, dając w doliczonym czasie 3 punkty częstochowianom. Na ekipę z Gliwic ma patent: trafił ją też we wcześniejszym meczu tych drużyn.
Mateusz SZWOCH – nota 7. Wisła Płock (pomocnik)
Z podręcznikową gracją wykończył kontrę wyprowadzoną przez Damiana Rasaka, która przesądziła o wyniku derbów Mazowsza. Pomocnik płocczan przeprosił Legię, w której niegdyś grał, za nadmierne eksponowanie radości. Ale były ku niej powody.
Damian RASAK – nota 6. Wisła Płock (pomocnik)
Wraz ze Szwochem opanowali środek pola w derbach „Nafciarzy” z Legią. To on skorzystał ze straty Rafaela Lopeza, pomknął z piłką kilkadziesiąt metrów, ostatecznie zaliczając asystę przy jedynej bramce.
Bartosz BIDA – nota 7. Jagiellonia Białystok (pomocnik)
Gole z 2 metrów też mogą być ładne, co pokazał młodzieżowiec Jagiellonii. Wykończył dogranie Tomasa Przykrila efektownie, piętą, co zapewniło białostoczanom niespodziewaną wygraną w Trójmieście.
Bartosz ŚPIĄCZKA 8. Górnik Łęczna (napastnik)
Konia z rzędem temu, kto przewidziałby, że za półmetkiem sezonu w całej ekstraklasie nie będzie Polaka z większą liczbą goli od Śpiączki. W niedzielę ustrzelił dublet, prowadząc beniaminka z Łęcznej do wygranej z Cracovią – i zarazem nad strefą spadkową. Dochodził do sytuacji z taką łatwością, że spokojnie mógł upolować hat tricka.
Karol ANGIELSKI – nota 8. Radomiak Radom (napastnik)
Trener Radomiaka, Dariusz Banasik, nie wyobraża sobie bez niego drużyny, choć gdy kontraktował napastnika, pytano go, czy aby na pewno wie, co robi. Angielski był tym, który napsuł w sobotę Lechowi najwięcej krwi. Wykorzystał karnego i rozprowadził kontrę, która dała beniaminkowi gola na 2:0.
Adam RATAJCZYK – nota 6. Zagłębie Lubin (napastnik)
Chyba możemy przyznać mu tytuł zmiennika kolejki. Narobił na lewym skrzydle trochę szumu, to on zainicjował dwie akcje, które zakończyły się bramkami dla Zagłębia. Odwrócił losy meczu z krakowską Wisłą.
JEDENASTKA „SPORTU”
Strączek (Stal) 10
Pazdan (Jagiellonia) 7, Cichocki (Radomiak) 7, Abramowicz (Radomiak) 7
Wdowiak (Raków) 7, Szwoch (Wisła P.) 7, Rasak (Wisła P.) 6, Bida (Jagiellonia) 7
Angielski (Radomiak) 8, Śpiączka (Górnik Ł.) 8, Ratajczyk (Zagłębie) 6
Fot. Adam Starszyński/PressFocus
