Jedenastka „Sportu” 27. kolejki ekstraklasy!

27. kolejka rozgrywek ekstraklasy sezonu 2021/2022. Zobacz, jacy piłkarze – według redakcji „Sportu” – zasłużyli swoją grą na wyróżnienie.


Filip MAJCHROWICZ nota 6. Radomiak Radom (bramkarz)
Niecieczanie oddali na jego bramkę 21 strzałów, a z gola cieszyli się tylko raz. Golkiper Radomiaka zaimponował zwłaszcza, gdy zatrzymał uderzenie z bliska Murisa Mesanovicia. Poza tym – bardzo pewny na przedpolu.

Mateusz WIETESKA – nota 7. Legia Warszawa (obrońca)
Podanie z głębi pola, którym obsłużył Pawła Wszołka, dzięki czemu Legia objęła prowadzenie z Lechią, było klasy reprezentacyjnej – jak na uczestnika ostatniego zgrupowania reprezentacji przystało.

Jakub CZERWIŃSKI – nota 7. Piast Gliwice (obrońca)
Najsolidniejszy z trójki stoperów Piasta, który musiał stawiać czoło dobrze dysponowanej Wiśle. Asysta przy drugiej bramce Kamila Wilczka – jak rasowy skrzydłowy, a nie środkowy defensor.

Zoran ARSENIĆ – nota 6. Raków Częstochowa (obrońca)
Jego dyspozycja to jeden z długiej listy powodów, dlaczego Raków nie pozwolił chwalonej wiosną Warcie praktycznie na nic i bez większego trudu doholował wygraną do zera do ostatniego gwizdka.

Paweł WSZOŁEK – 8. Legia Warszawa (pomocnik)
Gdyby szukać odpowiedzi na pytanie, czemu jesienią było z Legią tak źle, a teraz jest tak dobrze – jedną z jej składowych byłby z pewnością 30-letni prawoskrzydłowy. Z Lechią najpierw strzelił, a następnie asystował.

Ivi LOPEZ – nota 7. Raków Częstochowa (pomocnik)
Dwa egzekwowane przez Hiszpana stałe fragmenty podziurawiły Wartę. Najpierw dośrodkowanie z rożnego skończyło się „swojakiem” Roberta Ivanova, potem strzał z wolnego – klopsem Adriana Lisa i drugą bramką dla Rakowa.

Sebastian KOWALCZYK – nota 7. Pogoń Szczecin (pomocnik)
Gola nie strzelił, asysty nie zanotował, ale był wiodącą postacią Pogoni podczas konfrontacji z beniaminkiem z Łęcznej.

Kamil GROSICKI – nota 8. Pogoń Szczecin (pomocnik)
Lob, którym zaskoczył Macieja Gostomskiego – maestria. Dzielił i rządził na boisku w Łęcznej. Dobry występ ukoronował rajdem i asystą przy bramce Macieja Żurawskiego. Prowadzi „portowców” ku zaszczytom.

Elvis MANU – nota 7. Wisła Kraków (napastnik)
Odjechał Tomasowi Hukowi niczym na Motorze, a następnie dośrodkował na tyle dokładnie, by Stefan Savić dał Wiśle prowadzenie w meczu z Piastem. Powinien kończyć nie tylko z asystą – poza tym obił też poprzeczkę i słupek, dlatego „Biała gwiazda” nie doczekała się upragnionego przełamania.

Łukasz SEKULSKI – nota 8. Wisła Płock (napastnik)
Poniedziałkowy mecz zapamięta na długo, podobnie jak… obrońcy Górnika, którymi trochę pobujał. Napastnik „Nafciarzy” ustrzelił dublet, najpierw wyprowadzając w pole Jakuba Szymańskiego, a następnie pokonał Daniela Bielicę uderzeniem głową.

Kamil WILCZEK – nota 8. Piast Gliwice (napastnik)
Noga nie zadrżała mu przy rzucie karnym, potem najwyżej wyskoczył w „szesnastce”, robiąc użytek z centry Jakuba Czerwińskiego. Pierwszy dublet 34-letniego napastnika od momentu powrotu do Gliwic.

JEDENASTKA „SPORTU”
Majchrowicz 6
Wieteska 7, Czerwiński 7, Arsenić 6
Wszołek 8, Lopez 7, Kowalczyk 7,Grosicki 8
Manu 7, Sekulski 8, Wilczek 8


Fot. Paweł Jaskółka/PressFocus