Jedenastka „Sportu” 30. kolejki ekstraklasy!

30. kolejka rozgrywek ekstraklasy sezonu 2021/2022. Zobacz, jacy piłkarze – według redakcji „Sportu” – zasłużyli swoją grą na wyróżnienie.


Vladan KOVACEVIĆ – nota 6. Raków Częstochowa (bramkarz)

Nie była to zdecydowanie kolejka bramkarzy, dlatego wybór trudny, a padnie na Bośniaka z Rakowa, który może z Górnikiem Łęczna nie miał zbyt wiele pracy, ale pomógł drużynie, m.in. umiejętnie opóźniając grę w końcówce i zyskując cenny czas.

Dariusz PAWŁOWSKI – nota 9. Górnik Zabrze (obrońca)

Zagrał w Lubinie mecz życia. Brał udział w trzech z czterech bramkowych akcji Górnika. Dokładną centrą obsłużył Krzysztofa Kubicę, efektownym rajdem poprzedził gola Bartosza Nowaka, a sam trafił do siatki po rzucie rożnym i podaniu Mateusza Cholewiaka.

Jakub CZERWIŃSKI – nota 7. Piast Gliwice (obrońca)

Jak zwykle nie zawiódł. Piast znów wygrał, jedyną bramkę stracił w niecodziennych okolicznościach, a kapitan wpisał się na listę strzelców po stałym fragmencie gry.

Tomas PETRASZEK – nota 7. Raków Częstochowa (obrońca)

Trzecią rocznicę awansu Rakowa do ekstraklasy oraz swój 150. występ w niebiesko-czerwonych barwach czeski wieżowiec uczcił golem, który przesądził poniekąd o skromnej wygranej nad beniaminkiem z Łęcznej, przybliżającej ekipę spod Jasnej Góry do złota.

Jakub HOLUBEK – nota 7. Piast Gliwice (obrońca)

Znalazł się w polu karnym Jagiellonii i głową zwieńczył centrę specjalisty od tego typu zagrań, czyli Martina Konczkowskiego. Dla Słowaka z Gliwic to pierwsza bramka w ekstraklasie.

Jakub MYSZOR – nota 8. Cracovia (pomocnik)

Ślązak o statusie młodzieżowca coraz pewniej poczyna sobie w Cracovii. Jego strzał z pierwszej piłki, z powietrza, był trudny technicznie, a dobrze wykonany sporo ważył, przesądzając o skromnym zwycięstwie „Pasów” w Radomiu.

Bartosz NOWAK – nota 8. Górnik Zabrze (pomocnik)
Asystował Piotrowi Krawczykowi, zwieńczył rajd Dariusza Pawłowskiego… Gdy Górnik wygrywa, Nowak musi należeć do jego pierwszoplanowych postaci.

Ivi LOPEZ – nota 7. Raków Częstochowa (pomocnik)

Choć do postawy lidera z Częstochowy można było mieć w ten weekend zastrzeżenia, Hiszpan zrobił swoje, pchając Raków ku mistrzostwu, a siebie samego – ku koronie króla strzelców, dorzucając na swoje konto 18. bramkę w ligowym sezonie.

Kamil GROSICKI – nota 7. Pogoń Szczecin (pomocnik)

Jego regularna obecność w naszej jedenastce kolejki dowodzi, że na powrót do ekstraklasy było w jego przypadku za wcześnie – przy czym na swoich barkach nie wprowadzi raczej „Portowców” na tron. W niedzielę mierzonym strzałem dobił Legię, a szczecińskie trybuny długo skandowały jego nazwisko.

Flavio PAIXAO – 7. Lechia Gdańsk (napastnik)

Dubletem zaaplikowanym Warcie dołączył do elitarnego „klubu 100”. Uczynił to w sposób typowy dla siebie – trafiając nie tylko z gry, ale też rzutu karnego. Niski ukłon przed Portugalczykiem z Lechii.

Luka ZAHOVIĆ – nota 8. Pogoń Szczecin (napastnik)

Słoweniec ma patent na Legię. Strzelił jej gola przy Łazienkowskiej, w niedzielę dorzucił kolejne dwa, zachowując przytomność umysłu w podbramkowym zamieszaniu oraz korzystając z błędu Joela Abu Hanny, dzięki czemu Pogoń wciąż ma teoretyczne szanse na mistrzowski tytuł.

Jedenastka „Sportu”
Kovacević 6
Pawłowski 9, Czerwiński 7, Petraszek 7, Holubek 7
Myszor 8, Nowak 8, Lopez 7, Grosicki 7
Zahović 8, Paixao 7


Fot. Tomasz Kudala/PressFocus