Jest dobrze. U boku idola. Króliki z kapelusza!
Jak zwykle na naszych Czytelników czeka bogaty serwis informacyjny z wielu dyscyplin sportowych. Materiały informacyjne, komentarze, opinie, aktualne wydarzenia.
Jest dobrze
GKS Bełchatów sezon rozpoczął 4-punktowym mankiem, ale 3 „oczka” wywalczone kosztem Znicza Pruszków już zdołał zainkasować. – Wiemy, czego się spodziewać po rywalach. Choć po spadku doszło u nich do rewolucji kadrowej, to nadal stanowią solidny zespół – przestrzega Jarosław Skrobacz, wymieniając poszczególnych zawodników i przypisując im konkretne pozycje. Sobotnie spotkanie z Bełchatowem rozpocznie się o 13.20. Trzeba by głęboko sięgnąć w pamięć, żeby sprawdzić kiedy ostatnio „Niebiescy” grali „do obiadu”. – Zawodnicy coraz bardziej przekonują się do pewnych rozwiązań taktycznych, co widać na treningach. Nie jest tajemnicą, że atmosferę tworzą wyniki i ten tydzień należał do przyjemnych – dodał trener. Więcej w „Sporcie”
U boku idola
Jednym z największych wygranych letniego okresu w klubie z Zabrza jest 18-letni Adrian Dziedzic, który przebojem wywalczył sobie miejsce w podstawowej jedenastce. – To niesamowite, że mogę grać z kimś takim jak Łukasz Podolski. Jeszcze dwa lata temu brałem udział w turnieju, jaki organizował w Niemczech, a dziś jestem z nim w jednej szatni i wspólnie wychodzimy na boisko. Wiele mogę się od niego nauczyć. W trakcie meczu podpowiadał, żebym grał szybciej, żebym sprawniej zmieniał stronę i praktycznie cały czas pomagał. Tak jest zresztą od momentu, w którym do nas przyszedł – chwalił swego idola młody pomocnik Górnika. Więcej w „Sporcie”
Króliki z kapelusza
Trener GKS-u 1962 Jastrzębie Jacek Trzeciak w sobotnim meczu z Koroną zamierza zaskoczyć przeciwnika niekonwencjonalnymi rozwiązaniami. Najbliższy przeciwnik jastrzębian, czyli Korona Kielce, jest – jak na standardy pierwszoligowe – zespołem z najwyższej półki. I nie bez powodu mówi o awansie do ekstraklasy. – Myślę, że zespół, przez analizę video i analizę, którą przeprowadziliśmy na boisku, wie bardzo dużo o zaletach i mankamentach przeciwnika. Możemy uzyskać korzystny wynik tylko w przypadku, gdy podejmiemy rzuconą rękawicę przez przeciwnika. Ma ona zostać podjęta nie po to, żeby się bić, ale by przeciwstawić się Koronie dobrą grą – mówi Jacek Trzeciak, trener jastrzębian. Więcej w „Sporcie”
Jeszcze w sobotnim wydaniu „Sportu”:
- Może to przypadek, ale Jakub Rzeźniczak i Piast Gliwice, to… nie jest najszczęśliwsza para. Obecny obrońca Wisły Płock na stadionie przy Okrzei był „ofiarą i katem”, ale swego czasu mocno podpadł też kibicom
- Zawodnicy Rakowa zwycięstwem z Rubinem napisali piękną historię. Do fazy grupowej został jeden, równie trudny krok – pokonać w dwumeczu belgijski Gent
- Po remisie i porażce przyszedł czas na zwycięstwo. Z takim nastawieniem wyjdą na murawę w niedzielne popołudnie w Polkowicach piłkarze z Sosnowca. Defensywa sosnowiczan musi przede wszystkim zneutralizować poczynania Mateusza Piątkowskiego
- Zespół spod Klimczoka w dwóch pierwszych meczach źle zaprezentował się pod względem fizycznym. Trudno jest się spodziewać, że przy Bukowej będzie lepiej…
- Polacy w lidze niemieckiej to widok absolutnie normalny. Jednak oprócz Roberta Lewandowskiego i Rafała Gikiewicza „biało-czerwonych pewniaków” w Bundeslidze na razie nie ma
- Nasi się trzymają. Polacy, którzy bronią barw klubów Premier League, na pewno będą mieli sporo okazji, by zaprezentować swoje umiejętności
- Po raz pierwszy od 17 lat w lidze hiszpańskiej zabraknie Lionela Messiego. Bukmacherzy największe szanse na mistrzostwo dają Realowi Madryt, przed Barceloną i broniącym tytułu Atletico
- Wyborcze igraszki… Na razie mamy pięciu kandydatów do kierowania siatkarskim związkiem, ale w kuluarach mówi się o kolejnym. Jego nazwisko jest owiane tajemnicą
- Tyrolczyk, Włoch, Polak… Historia życia i kariery Cesare Benedettiego nadaje się na porządny dokument. W sobotę „gliwiczanin” rozpoczyna swój pierwszy w życiu start pod polską flagą.
Foto główne: Marcin Bulanda/PressFocus