Jest paka na Toruń!

45 osób liczy reprezentacja Polski, która w przyszły czwartek rozpocznie walkę podczas halowych mistrzostw Europy w Toruniu.


W reprezentacji Polski nie ma parytetu – przeważają panowie w liczbie 26, pań jest 19. Nie zabraknie obrońców tytułów sprzed dwóch lat z Glasgow, m.in. kulomiota Michała Haratyka czy sprinterki Ewy Swobody. Z uznanych „mistrzów” konkurencji halowych zabraknie tylko mistrzyni świata w skoku wzwyż z Sopotu z 2014 roku Kamili Lićwinko, która nie wypracowała formy, a także trójki „aniołków Matusińskiego” (o czym za chwilę).

Pomimo braku uzyskanego wskaźnika w Toruniu powalczą za to kulomiot Konrad Bukowiecki, broniący tytułu zdobytego w Szkocji tyczkarz Paweł Wojciechowski oraz Anna Wielgosz na 800 m.

Obok doświadczonych zawodników koszulki z orzełkiem założą w Toruniu także wschodzące gwiazdy krajowej lekkoatletyki. Młode pokolenie reprezentować będzie m.in. rekordzistka kraju juniorek w biegu na 400 m Kornelia Lesiewicz, czy 20-letnia Pia Skrzyszowska, która w tym sezonie pokonała już 60 m przez płotki w 7,98.

O trzeci triumf

Jak podkreśla prezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki Henryk Olszewski polscy zawodnicy prezentują ostatnio formę pozwalającą z optymizmem spoglądać na start w Arenie Toruń. Biało-czerwoni przystąpią do zawodów w roli faworyta – dwie poprzednie edycje europejskiego czempionatu pod dachem kończyli na pozycji lidera klasyfikacji medalowej – w 2017 roku zdobyli 12 medali (7 złotych), dwa lata później w Glasgow 7 krążków (5).

– Ostatnie edycje były bardzo udane dla naszej reprezentacji. Teraz czas na sprawdzian we własnej hali. Nie chcę prognozować, ile medali zdobędzie nasza reprezentacja, ale jestem przekonany, że każdy z zawodników zrobi wszystko, aby zaprezentować się z jak najlepszej strony. Polscy lekkoatleci dobrze przepracowali okres przygotowawczy i podczas mistrzostw w Toruniu dostarczą wielu pozytywnych emocji – zapewnia prezes Olszewski.

Aniołki bez Ani, Igi i „Pati”

Jednym z wydarzeń, na które będą czekać polscy kibice będzie występ żeńskiej sztafety 4×400 metrów, czyli Aniołków Matusińskiego. W tej konkurencji biało-czerwone zdobyły w trzech ostatnich edycjach halowych mistrzostw brąz i dwa złota.

W składzie, który powołał Aleksander Matusiński tym razem zabrakło połowy składu wicemistrzyń świata ze stadionu w Dausze (2019): Igi Baumgart-Witan (zrezygnowała ze startów pod dachem) oraz Patrycji Wyciszkiewicz-Zawadzkiej (w HME od razu rozgrywany jest finał, zrezygnowała z roli rezerwowej), a także członkini złotej czwórki czempionatu w Glasgow Anny Kiełbasińskiej (tydzień temu przeszła operację stawu skokowego). Zastąpią ją Lesiewicz oraz młodzieżowa mistrzyni Europy sprzed dwóch lat Natalia Kaczmarek.

– Zdobyłyśmy tytuły w 2017 roku w Belgradzie i dwa lata temu w Glasgow. Teraz chcemy ponownie zwyciężyć. Co prawda widać jak mocne są ostatnio choćby Holenderki, ale będziemy mieć przecież przewagę własnej hali. Szkoda tylko, że na trybunach nie zasiądą kibice – mówi Małgorzata Hołub-Kowalik.


Czytaj jeszcze: Marcin Lewandowski im starszy, tym szybszy

Katowice były pierwsze

36. Halowe Mistrzostwa Europy odbędą się w Arenie Toruń pomiędzy 4 i 7 marca. Bezpośrednie transmisje pokaże TVP.

Toruń będzie drugim polskim miastem-gospodarzem halowych mistrzostw Europy. Poprzednio zawody tej rangi gościły w naszym kraju w roku 1975 w Katowicach.


Skład reprezentacji Polski na HME 2021

Kobiety. 60 m – Katarzyna Sokólska, Ewa Swoboda; 400 m/4×400 m – Małgorzata Hołub-Kowalik, Justyna Święty-Ersetic; 4×400 – Aleksandra Gaworska, Natalia Kaczmarek, Kornelia Lesiewicz, Joanna Linkiewicz; 800 m – Angelika Cichocka, Joanna Jóźwik, Anna Wielgosz; 1500 m – Martyna Galant, Klaudia Kazimierska; 60 m ppł. – Karolina Kołeczek, Pia Skrzyszowska; trójskok – Adrianna Szóstak; kula – Klaudia Kardasz; pięciobój – Paulina Ligarska, Adrianna Sułek.

Mężczyźni. 60 m – Dominik Kopeć, Remigiusz Olszewski, Przemysław Słowikowski; 400 m, 4×400 m – Kajetan Duszyński; 4×400 m – Dariusz Kowaluk, Jakub Krzewina, Mateusz Rzeźniczak, Wiktor Suwara, Karol Zalewski; 800 m – Mateusz Borkowski, Patryk Dobek, Adam Kszczot; 1500 m – Adam Czerwiński, Marcin Lewandowski; 1500 i 3000 m – Michał Rozmys; 60 m ppł. – Damian Czykier, Krzysztof Kiljan, Artur Noga; trójskok – Adrian Świderski; tyczka – Piotr Lisek, Robert Sobera, Paweł Wojciechowski; kula – Konrad Bukowiecki, Michał Haratyk, Jakub Szyszkowski; siedmiobój – Paweł Wiesiołek.


Na zdjęciu: Konrad Bukowiecki ucieszył się z powołania do kadry na HME, Michał Haratyk będzie faworytem konkursu kulomiotów.

Fot. Rafał Oleksiewicz/Pressfocus