Jest podium! Kamil Stoch trzeci w Klingenthal!
Można powiedzieć, że wreszcie po raz pierwszy w tym sezonie Polak stanął na podium zawodów Pucharu Świata!
Można śmiało powiedzieć, że Kamil Stoch się odrodził. Polski skoczek stanął na podium zawodów Pucharu Świata w Klingenthal. Wracamy do gry! I to jest najważniejsze. Kamil Stoch, jak – na spokojnie – obiecywał, że brakuje tylko detali. I tychże nie zabrakło.
To był, co warto podkreślić, bardzo równy konkurs. Po pierwszej serii różnice w czołówce były nieznaczne. Kamil Stoch zajmował dobre, czwarte miejsce. Po skoku na odległość 132 metrów. Dalej skakali inni. A prowadził Stefan Kraft, aktualny, mistrz świata ze skoczni dużej. Austriak, w pięknym stylu, uzyskał 138 metrów.
Co wydarzyło się w serii finałowej? Otóż to był jeden z najpiękniejszych konkursów w ostatnich latach. Z niecierpliwością oczekiwaliśmy skoku Kamila Stocha. Który – jak przystało na trzykrotnego mistrza olimpijskiego – stanął na wysokości zadania. Po skoku na odległość 133 metrów zajmował drugie miejsce. Przegrywał z Halvorem Egnerem Granerudem, który zaatakował z dalszej pozycji, o 0,1 punktu!
Takie konkursy uwielbiamy. Następnie Ryoyu Kobayashi nie przeskoczył Stocha. Tak samo było w przypadku Manuela Fettnera. A to oznaczało, że po raz pierwszy w tym sezonie Polak stanie na podium zawodów Pucharu Świata. Nie wyższym niż trzecie, bo chwilę później Stefan Kratt, kolejny raz w znakomitym stylu, przypieczętował triumf w konkursie. Trzecie miejsce Kamila Stocha, to wspaniały powrót do gry naszego arcymistrza. I niech się teraz rywale boją
1. Kraft 267.0 (138 + 130)
2. Granerud 262.0 (136 + 137,5)
3. Stoch 261.9 (132 + 133)
– – –
17. Żyła 244.1 (130,5 + 130)
30. Wąsek 221.3 (128 + 118)
37. Zniszczoł 108.8 (125)
Fot. Rafał Rusek / PressFocus
