Jest szansa na srebro

Przed szansą zdobycia srebrnego medalu stoją Czarne Sosnowiec, których najgroźniejszym konkurentem jest Medyk Konin. To niezwykle utytułowane kluby, z licznymi mistrzostwami na kontach; koninianki w ostatnich latach w kraju nie miały sobie równych. Obecnie oba zespoły mają po 55 punktów, więc na 3 kolejki przed końcem rozgrywek kwestia pozostaje otwarta. – Wierzymy w srebro, zasługujemy na nie! – podkreśla Marta Cichosz (na zdjęciu), która niedawno zaliczyła 100. występ w ekstralidze. – Z drużyną z Konina grałyśmy w tym roku dwukrotnie. W sezonie zasadniczym i w grupie mistrzowskiej wygrałyśmy 3:0. Jesteśmy maksymalnie skoncentrowane, a Medyk gra w kratkę. Szkoda, że jeszcze raz nie możemy stanąć naprzeciw siebie…

Cichosz trafiła do Czarnych przed sezonem i bardzo dobrze wkomponowała się w zespół. Zdobyła już 15 bramek i jest najlepszą snajperką drużyny. – Przez ostatnie 4 lata grałam w AZS-ie Wrocław. Gdy większość dziewcząt z podstawowego składu odeszła, ja również postanowiłam zmienić barwy, bo w końcu chciałam sięgnąć po medal. We Wrocławiu tylko się o nim mówiło… Cieszę się, że trafiłam do Sosnowca i biję się o wicemistrzostwo kraju – podkreśla 24-letnia zawodniczka, która z każdym meczem dostrzega postęp w grze zespołu. – Początek sezonu nie był udany, bo zmieniła się połowa składu i potrzebowałyśmy czasy na dotarcie. Mamy świetny zespół, który stać na wiele. Występy w nim do przyjemność. Tym bardziej miło byłoby wywalczyć srebro – kończy Marta Cichosz.

W sobotę Czarne podejmą Olimpię Szczecin, a poza tym czekają je jeszcze mecze z Górnikiem Łęczna (19.05., wyjazd) i AZS PWSZ Wałbrzych (27.05., dom).