Kadra bez Mavungi

Trener biało-czerwonych Marosz Kovacik ogłosił nazwiska zawodniczek, które zagrają w meczach kwalifikacyjnych do mistrzostw Europy 2023 ze Słowenią oraz Albanią. Wśród powołanych brakuje Stephenie Mavungi.


W 15-osobowym składzie zamiast urodzonej w stolicy Zimbabwe Harare, ale mającej amerykański paszport Mavungi, mistrzyni Polski z BC Polkowice, znalazła się Amerykanka Marissa Kastanek (VBW Arka Gdynia). Polskie obywatelstwo 32-letnia zawodniczka, która występowała już w reprezentacji w meczach eliminacyjnych oraz towarzyskich, ma od maja 2018 r.

Dlaczego nie ma Mavungi w reprezentacji? Działaczom nie udało się załatwić wszystkich formalności związanych z nadaniem jej obywatelstwa Polski. Koszykarka na nasz paszport czeka od jesieni 2021 roku. Dokumenty do procedury złożone zostały w podobnym czasie jak Amerykanina Geoffreya Groselle’a, który polskie obywatelstwo otrzymał w sierpniu i dzięki temu mógł zadebiutować w zwycięskim niedzielnym meczu z Chorwacją (87:79) w prekwalifikacjach ME 2025.

To ogromna strata, bo Mavunga to zawodniczka kompletna. Jest liderką mistrza Polski. W Energa Basket Ligi Kobiet ma średnio 20,5 pkt i 10 zbiórek, zaś w Eurolidze notuje średnio 16,3 pkt i 14,7 zbiórek. I ma już debiut w biało-czerwonych barwach za sobą. W czerwcu za zgodą organizatorów wystąpiła w turnieju towarzyskim w Atenach. To właśnie dzięki jej postawie Polki pokonały mistrzynie Europy – Serbki 72:60, następnie Chorwatki 71:57 oraz rozgromiły Greczynki 95:64.

Polki po dwóch rozegranych meczach w grupie D eliminacji do EuroBasketu 2023 zajmują 2. miejsce z bilansem 1-1. W pierwszym meczu rozgromiły w Gnieźnie Albanię 125:19, a w drugim rozegranym w Turcji przegrały z gospodyniami 41:52. W najbliższym okienku reprezentacyjnym podejmą 24 listopada w Gnieźnie Słowenię, a trzy dni później zmierzą się w Tiranie z Albanią. Kluczowe jest pierwsze starcie ze Słowenkami. – Rywalki mają kilka bardzo dobrych zawodniczek, wśród których są Eva Lisec, Nika Barić, Teja Oblak czy też grająca w BC Polkowice Zala Friskovec. Drużynę prowadzi doświadczony George Dikeoulakos, który pracuje w występującej w Eurolidze Famili Schio. Jeśli chodzi o nasz skład, to bardzo cieszą dobre występy zawodniczek grających za granicą. Przy wyborze patrzyliśmy szczególnie na zdrowie, aby były w optymalnej formie. Chcemy zrobić następy krok w kwalifikacjach oraz w naszej grze – powiedział Marosz Kovaczik.

Dodajmy, że nową dyrektorką sportową kadry została była reprezentantka Magdalena Leciejewska. – Lubię nowe wyzwania, więc podjęłam się tego zadania. Sprawa jest bardzo świeża, w zasadzie rozmowy zaczęły się w ostatnim tygodniu. Związek nie ustalił jeszcze ze mną obowiązków i warunków pracy. Spotykamy się w Gnieźnie na zgrupowaniu i myślę, że tam wszystko ustalimy – wyjaśniła.

KADRA

Rozgrywające: Weronika Gajda (BC Polkowice), Julia Niemojewska, Magdalena Szymkiewicz (obie VBW Arka Gdynia), Anna Makurat (Dinamo Sassari/Włochy).

Rzucające: Marissa Kastanek (VBW Arka), Julia Drop (Ślęza Wrocław), Agnieszka Skobel (Enea AZS Politechnika Poznań).

Skrzydłowe: Liliana Banaszak, Klaudia Gertchen, Julia Piestrzyńska (wszystkie Polkowice), Anna Jakubiuk (Ślęza), Aleksandra Parzeńska (Joventut Badalona/Hiszpania), Amalia Rembiszewska (Kangoeroes Basket Mechelen/Belgia).

Środkowe: Weronika Telenga (Polkowice), Kamila Borkowska (VBW Arka).


Na zdjęciu: Marosz Kovaczik i jego podopieczne wiedzą, jak ważne jest starcie ze Słowenią.

Fot. Rafał Rusek