Kalaber selekcjonerem!

Kontrakt Słowaka obowiązuje przez dwa lata, ale dla niego i kadrowiczów najważniejszy będzie w przyszłym roku awans do wyższej dywizji.


Wyjątkowa zgodność zapanowała w podzielonym środowisku hokejowym. Po rezygnacji lub zwolnieniu, jak kto woli interpretować, Tomasza Valtonena z funkcji selekcjonera nie było zbyt wielkich spekulacji wokół potencjalnego kandydata na tę posadę, choć niektórzy próbowali w kuluarach spekulować i przekonywać do swoich faworytów.

A faworyt był tylko jeden! Robert Kalaber, 50-letni Słowak, prowadzący z powodzeniem przez 6 sezonów JKH GKS Jastrzębie, został nowym selekcjonerem biało-czerwonych. Oczywiście, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, pozostanie również na stanowisku trenera JKH. Zarząd klubu w poniedziałkowe popołudnie udzielił mu stosownej zgody.

Niedokończone dzieło

Valtonen, były już trener biało-czerwonych, wykonał solidną robotę, bo w reprezentacji testował wielu młodych zawodników. Większość z nich nie tylko zadebiutowała w narodowej drużynie, ale miała okazję zetknąć się z innym systemem szkoleniowym. Fin w ubiegłym roku nie zrealizował podstawowego zadania, czyli awansu do wyższej dywizji.

Podczas mistrzostw świata Dywizji IB ustąpiliśmy Rumunom (2:3) i awans trzeba było odłożyć. Główną przyczyną porażki, naszym zdaniem, była słabsza forma czołowych postaci tego zespołu. I wielka szkoda, że tegoroczne MŚ w katowickim „Spodku” zostały odwołane, bo Valtonen mógł naprawić swój błąd.

Niemniej Fin ma również w tym roku powody do satysfakcji, bowiem reprezentacja pokonała Kazachstan 3:2 w Nur-Sułtanie i awansowała do turnieju finałowego kwalifikacji olimpijskich w Bratysławie, który też został przełożony na przyszły rok.

To niewątpliwie sukces trenera i jego podopiecznych, choć nic tego zapowiadało. Valtonen, jak sam powiedział, nie dokończył dzieła i nawet nie będziemy roztrząsać dlaczego! Natomiast zupełnie nie zgadzamy się z opinią prezesa PZHL, Mirosława Minkiny, że na przeszkodzie dalszej pracy Valtonena stanęła praca klubowa poza granicami.

Sympatyczny i… wymagający!

Trener Kalaber jest poza lodem sympatyczny, uśmiechnięty, o łagodnym charakterze, ale gdy przychodzi do treningów to…

– Nie znoszę żadnych pogaduszek, bo na zajęciach musimy koncentrować się na pracy, jaką mamy do wykonania – mówił nam miesiąc (25.05.) temu trener, gdy przedstawiliśmy jego obszerną sylwetkę zarówno hokeisty, jak i szkoleniowca. – Nie lubię dyskusji w boksie oraz na lodzie i chłopaki już o tym wiedzą. Natomiast po zajęciach drzwi mojego pokoju są zawsze otwarte i wówczas można dyskutować o wszystkim.

Niewątpliwą zaletą trenera Kalabera jest bardzo dobra znajomość naszych hokejowych realiów. Doskonale orientuje się w możliwościach potencjalnych kadrowiczów i na pewno nie będzie wyważał otwartych drzwi.

Gdy dzień przed nominacją gratulowaliśmy Kalaberowi drugiej, jakże ważnej, posady, trener dmuchał na zimne.

– Nie mam jeszcze zgody szefów z Jastrzębia, bo teraz nie mógłbym zostawić zespołu klubowego – krygował się trener. – Poczekajmy do nominacji, choć wcale nie ukrywam, że mam już pewne przemyślenia, które chciałbym wprowadzić w życie.

Przede wszystkim ujednolicić system szkolenia, który obowiązywałby od najmłodszej do seniorskiej reprezentacji. Chciałbym mieć pieczę również nad Szkołą Mistrzostwa Sportowego. W reprezentacji ze mną będą współpracowali polscy trenerzy, bo przecież musimy myśleć o przyszłości.

Podczas posiedzenia zarządu on-line dokonano w zasadzie wyboru trenerów poszczególnych reprezentacji męskich i kobiecych. Jednak z ich ogłoszeniem wstrzymano do przyszłego wtorku, bo – podobno – są jeszcze drobne kontrowersje.

Niemniej Kalaber swoje selekcjonerskie tajemnice przedstawi już podczas czwartkowej konferencji – oczywiście – on-line. Kontrakt Słowaka obowiązuje przez dwa lata, ale dla niego i hokeistów najważniejszy jest w przyszłym roku awans do wyższej dywizji. III-ligowa hokejowa rzeczywistość biało-czerwonym nie przystoi!


Robert KALABER

Ur. 8.10.1969 r. w Bratysławie; żonaty (Slavka); dorosłe córki Katarina i Kristina. Kariera hokeisty: Slovan Bratysława, Dukla Senica (1995-98), Polygon Prievidza (1998-2000), Dunafer Dunaujvaros (2000-01), MsHK Prievidza (2002-05), HK Pieszczany (2005-06). Kariera trenerska: Trenczyn (2011-14), Żylina (2013-14; zatrudniony w grudniu, odszedł w styczniu), JKH GKS Jastrzębie (2014-?), reprezentacja Bułgarii (2017-20); reprezentacja Polski (23.06.2020 – ?). Sukcesy: brąz z Trenczynem (2011); srebro (2015) i brąz MP (2020), 2 x Puchar Polski (2018, 19), Puchar Wyszehradzki (2020) z JKH GKS.

Na zdjęciu: Robert Kalaber jest w Polsce coraz bardziej ceniony.

Fot. Łukasz Sobala/Pressfocus