Kamil Szymura: Zasłużyliśmy na zwycięstwo

 

Duże rozgoryczenie po meczu z Miedzią?
Kamil SZYMURA: – Na pewno tak, bo prowadziliśmy 2:0 i była szansa, by postawić kropkę nad „i” i wygrać ten mecz. Gdybyśmy strzelili trzecią bramkę, moim zdaniem przeciwnik już by się nie podniósł. Straciliśmy bramkę po stałym fragmencie gry i przeciwnik dostał skrzydeł. Potem strzelił jeszcze jednego gola i wyszarpał jeden punkt. Ciężko się pogodzić z tym remisem.

Czego zabrakło wam w końcówce spotkania, by utrzymać korzystny wynik?
Kamil SZYMURA: – Zabrakło przede wszystkim przytrzymania piłki, za szybko oddawaliśmy ją przeciwnikowi. Niby przesuwaliśmy w obronie dobrze, ale Miedź dochodziła do bocznych sektorów boiska i wrzucała piłkę w nasze pole karne. Trudno coś więcej mądrego powiedzieć, po prostu zremisowaliśmy wygrany mecze.

Przed meczem wziąłby pan remis w ciemno?
Kamil SZYMURA: – Na pewno nie. W każdym meczu, zwłaszcza na swoim boisku, gramy o zwycięstwo. Jeżeli już miałby być remis, to optowałbym za bezbramkowym. Z przebiegu meczu zasłużyliśmy na zwycięstwo, bo mieliśmy bardziej klarowne sytuacje do zdobycia gola niż przeciwnik.

Wrócił pan na boisko po długiej przerwie. Nic już panu nie dolega, nie odczuwa pan żadnego dyskomfortu w trakcie gry?
Kamil SZYMURA: – Mogę powiedzieć, że wszystko jest okej, powoli wracam do formy. Z każdym treningiem, z każdym meczem jest coraz lepiej. Ba, każda minuta działa na moją korzyść. Na pewno nie jest to jeszcze optymalna dyspozycja, ale czuję się coraz lepiej.

 

***

Sparing z Łotyszami

Ponieważ mecz ligowy z Puszczą Niepołomice został przełożony z 16 listopada na 26 bm, w najbliższą środę drużyna GKS-u 1962 Jastrzębie rozegra mecz towarzyski z litewskim zespołem FK Palanga. Mecz rozpocznie się o godz. 13.00 na Stadionie Miejskim przy ulicy Harcerskiej, wstęp wolny.

Liczby
232
KIBICÓW z Legnicy zasiadło w sektorze gości, by dopingować drużynę trenera Dominika Nowaka.

259
MINUT był niepokonany na własnym boisku bramkarz GKS-u 1962 Jastrzębie, Mariusz Pawełek. Zachował czyste konto w meczach z Wigrami Suwałki i Olimpią Grudziądz.

 


Czytaj jeszcze: W 10 minut roztrwonił przewagę

Pechowy remis GKS-u Jastrzębie. W 10 minut roztrwonił przewagę