Probierz ostrzega Nawałkę: Możesz się zdziwić

Nawałka po raz ostatni pracował jako trener ekstraklasy pięć lat temu. Od tego czasu w lidze sporo się zmieniło. Pojawił się m.in. system VAR.

– To będzie nowość dla trenera Nawałki, bo długo nie miał z tym styczności, mimo że podczas mistrzostw Świata był ten system. Może się zdziwić w wielu sytuacjach, bo niektóre sytuacje będą dla niego zupełnie nowe – mówi Probierz.

Czego spodziewa się po Lechu Adama Nawałki? – Mam nadzieję, że zmieni go na gorsze. Dobrze by było, gdyby tak się stało. Po Lechu spodziewam się dużej agresji, na pewno wszyscy piłkarze poznańskiej drużyny podejdą do tego spotkania bardzo skoncentrowani. Na pewno spodziewam się dobrej organizacji gry, bo Nawałka zawsze zwraca na to dużą uwagę – przekonuje trener Cracovii.

– Selekcjonerowi gratuluję, że objął Lecha. Fajnie, że polski trener wreszcie dostał sztab jaki chciał, bo do tej pory mogli liczyć na to głównie trenerzy zagraniczni. Lech w niedzielę będzie zdecydowanym faworytem i mówi się tylko o nich. Dzięki temu my mogliśmy w tygodniu spokojnie popracować – zaznacza.O tym, że był wymieniany w gronie kandydatów na następcę Nawałki na stanowisku selekcjonera nie chce już rozmawiać.

– Relacje mamy dobre i tak samo było, gdy był selekcjonerem. Zawsze życzyłem mu powodzenia i tak samo jest teraz. Życzę mu, by od następnego meczu zaczęli wygrywać – dodaje Probierz.

Trener Cracovii może liczyć przed niedzielnym meczem niemal na wszystkich zawodników. Pod znakiem zapytania stoi występ Airama Cabrery. – Jeśli nie będzie mógł zagrać, w ataku wystąpi ktoś z dwójki Sebastian Strózik – Filip Piszczek – zdradza trener Cracovii.