Kogut obrońcą?
Napastnik Patryk Kogut (na zdjęciu), mający za sobą 5-letni pobyt w GKS-ie Tychy klubie oraz obrońca Peter Novajovsky, z 2-letnim stażem w tymże klubie, podpisali nowe kontrakty.
Ten pierwszy, wychowanek Naprzodu Janów, minionego sezonu nie zaliczy do udanych, bowiem w 37 spotkaniach zdobył 3 gole i przy 6 asystował. Często wcielał się w rolę 13 napastnika lub wręcz znajdował się poza składem. Z kolei 30-letni Słowak był jednym z kluczowych obrońców – w 45 spotkaniach 5 razy trafił do bramki i 21 razy podawał.
– Początek sezonu był obiecujący, bo przecież zagrałem w meczach Ligi Mistrzów – mówi Patryk Kogut.
– Jednak im dalej, tym było gorzej. W pewnym momencie z konieczności występowałem w roli obrońcy. Ale powiem szczerze – nowa pozycja spodobała mi się, bo sporo się na niej dzieje. Jako napastnik miałem zupełnie wyobrażenie o grze defensora, a tu niespodzianka… Ponieważ zmienił się sztab szkoleniowy, trener Krzysztof Majkowski wraz ze swoimi współpracownikami określi na nowo moją rolę w zespole. Jak będzie trzeba, to się przekwalifikuję, choć rzecz jasna chciałbym pozostać napastnikiem. Liczę, że pod kierunkiem nowych szkoleniowców będę prezentował odpowiednią formę, a na jakiej pozycji przyjdzie mi grać, nie przykładam do tego najwyższej wagi.
Fot. Łukasz Sobala
