Kolejny uraz Adriana Frańczaka. A co z Nowakiem?

Adrian Frańczak nie wystąpił w meczu z Wartą z powodu urazu.

– Naciągnięty przyczep mięśnia – tłumaczył obrońca katowicki, wskazując na zewnętrzną stronę stawu kolanowego. Jest jednak nadzieja, że do środy, kiedy GieKSiarze zagrają w Pucharze Polski z Jagiellonią, dolegliwości ustąpią.

Być może, ale… Adrian Frańczak to specjalista od urazów wszelkiego typu…

Ponad pół roku minęło już od feralnego dnia, w którym Sebastian Nowak zerwał więzadła w kolanie. Golkiper GieKSy wciąż jest w fazie rekonwalescencji, ale od kilku dni przebywa już w Katowicach (wcześniej leczył się w Rzeszowie) i nawet zaczął zajęcia pod okiem Andrzeja Bledzewskiego. W tej rundzie jednak na boisku na pewno go nie zobaczymy, a z końcem roku upływa ważność jego kontraktu przy Bukowej.

Sam zawodnik w rozmowie ze „Sportem” przyznawał jednak, że tak łatwo się nie podda.

W najbliższym meczu GKS Katowice zmierzy się z Jagiellonią Białystok w ramach rozgrywek o Puchar Polski. Mecz odbędzie się w środę o 20:30.