Koniec zwycięskiej serii ZAKSY Kędzierzyn-Koźle. Jej pogromcą została Asseco Resovia.

ZAKSA była zdecydowanym faworytem. Rzeszowianie od początku rozgrywek bowiem zawodzą. O tym, że mają jednak ogromny potencjał, nikogo nie trzeba przekonywać. Amerykanie Kawika Shoji i David Smith, Francuz Thibault Rossard czy wreszcie Mateusz Mika, Jakub Jarosz, Rafał Buszek, Marcin Możdżonek i Damian Schulz to aktualni lub byli reprezentanci swoich krajów.

W Kędzierzynie-Koźlu gracze z Podkarpacia zagrali na miarę oczekiwań ich kibiców. Byli bardzo zdeterminowani. Bronili nieprawdopodobne piłki, czym wywoływali irytację gospodarzy. Ci bardzo się męczyli. Każdy punkt przychodził im z trudem. Goście świetnie prezentowali się też w blok. Jak zwykle w tym elemencie brylował Możdżonek. Po jednym z jego bloków na Łukaszu Wiśniewskim kibice aż westchnęli z podziwu. Na skrzydłach niezawodzili z kolei Thibault Rossard oraz Jakub Jarosz. Byli zdecydowanie skuteczniejsi niż ich rywale, czyli Łukasz Kaczmarek i Aleksander Śliwka. Ten pierwszy, główny bombardier ZAKSY, w pierwszym secie miał udany zaledwie jeden atak!

Trochę walki było jedynie w trzeciej partii. Miejscowi poprawili przyjęcie zagrywki, co od razu odbiło się na ich skuteczności. Rozgrywający Beniamin Toniuti miał bowiem większe pole manewru. Gdy ZAKSA wyszła na prowadzenie 10:8, wydawało się, że kędzierzyński walec zaczął łapać rozpęd. Trener Asseco Resovii, Gheorghe Cretu, od razu poprosił o przerwę. Uspokoił swoich podopiecznych. Gdy wrócili na parkiet, błyskawicznie odrobili straty, a końcówce wytrzymali napięcie i niespodzianka stała się faktem.

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Asseco Resovia 0:3 (17:25, 21:25, 21:25)

KĘDZIERZYN-KOŹLE: Toniutti (1), Śliwka (9), Wiśniewski (7), Kaczmarek (8),R. Szymura (8), Bieniek (7), Zatorski (libero) oraz K. Szymura (libero), Kalembka, Koppers, Shaw (2), Stępień. Trener Andrea GARDINI.

RZESZÓW: Shoji (2), Ronsard (10), Możdżonek (10), Jarosz (14), Buszek (11), Smith (7), Masłowski (libero) oraz Schulz, Perry (libero). Trener Gheorghe CRETU.

Sędziowali Maciej Twardowski i Szymon Pindral
Widzów 2444.

Przebieg meczu
I: 6:10, 10:15, 14:20, 17:25.
II: 10:9, 15:14, 19:20, 21:25.
III: 10:8, 14:15, 19:20, 21:25.
Bohater – Kawika SHOJI.