Kostia Vassiljev w Katarze

Przypomnijmy, że latem decyzją sztabu szkoleniowego gliwiczan reprezentant Estonii został odsunięty od pierwszej drużyny, przez co trenował i grał w lidze okręgowej. Klub oraz agent piłkarza starali się rozwiązać kontrakt, ale nie doszli do porozumienia. – Kostia był u nas pod koniec lipca, złożył na piśmie propozycję rozwiązania kontraktu, ta propozycja została przez klub zaakceptowana, ale później piłkarz się rozmyślił. Była jeszcze szansa po zamknięciu okna transferowego w Polsce, bo zgłosił się po niego klub zagraniczny. Do nas wpłynęła oferta transferu, wyraziliśmy na to zgodę, lecz Kostia uznał, że jest mu w Gliwicach dobrze. My kontrakt wypełniamy – opowiadał w wywiadzie ze „Sportem” prezes Piasta, Paweł Żelem.

Jeżeli ktoś myślał, że tej zimy dojdzie do przełomu to… niewiele na to wskazuje. Vassiljev na razie przebywa poza klubem, ale lada moment powróci ze zgrupowania w Katarze. Przy Okrzei nie otrzymali jednak sygnałów, aby zawodnik chciał usiąść do rozmów. Jeśli w obecnym oknie transferowym „Kostia” nie odejdzie, lub nie zostanie przywrócony do pierwszego zespołu, kolejne pół roku spędzi w okręgówce. Dopiero latem 2019 roku Piast będzie mógł rozwiązać umowę z piłkarzem, którego kontrakt obowiązuje do lata 2020 roku. Przepisy stanowią jednak, że jeśli zawodnik nie rozegra co najmniej 10% meczów dla pierwszej drużyny umowa może zostać wcześniej rozwiązania. Tak czy owak na konto zawodnik wpłynie jeszcze co najmniej kilka godziwych pensji.

Nowy klub znalazł za to były napastnik Piasta. Karsten Ayong został nowym zawodnikiem słowackiego FC DAC 1904 Dunajska Streda. 20-letni Czech uzgodnił warunki dwuipółletniego kontraktu, który zostanie podpisany po przejściu testów medycznych. Wypożyczony jesienią z czeskiego 1.FK Pribram Ayong w Piaście zanotował jeden ligowy występ.