Koszarawa Żywiec – Ruch Chorzów . „Niebiescy” w półfinale
Chorzowianie pokonali na wyjeździe żywiecką Koszarawę i obok trzech IV-ligowców zameldowali się w czołowej czwórce rywalizacji o Puchar 100-lecia Śląskiego ZPN.
Ruch nadal rywalizuje na trzech frontach. Prócz walki o awans do II ligi, pozostaje też w grze o Puchar Polski podokręgu Katowice oraz Puchar 100-lecia Śląskiego ZPN. W ramach ćwierćfinału tych ostatnich rozgrywek chorzowianie zaliczyli wczoraj ponad 100-kilometrową podróż do Żywca. Przy Cichej, w odróżnieniu choćby od Polonii Bytom, która potraktowała oba puchary bardzo ulgowo, podchodzą do tej walki bardzo poważnie, dlatego na murawie w Żywcu zameldowało się aż sześciu zawodników spośród tych, jacy w niedzielę wystąpili w Najstarszych Debrach Śląska. Byli to Tomasz Nowak, Kacper Kawula, Bartłomiej Kulejewski, Kacper Będzieszak, Mateusz Winciersz i Daniel Paszek. Ten ostatni wyprowadził wczoraj zespół z kapitańską opaską i fakt ten uczcił hat trickiem. Skompletował go w odstępie ledwie 9 minut (25-34). Przed 27-latkiem ważne dni, w weekend bierze ślub i m.in. dlatego Ruch mecz z Lechią Zielona Góra rozegra nie w sobotni, a dopiero niedzielny wieczór.
Wyższość chorzowian nad wiceliderem żywieckiej klasy okręgowej nie podlegała dyskusji, co nie oznaczało, że miejscowi nie mieli swoich momentów. Kto wie, jak potoczyłby się ten mecz, gdyby w 23 minucie, przy stanie 0:1, Koszarawa wykorzystała rzut karny. Jakub Bielecki obronił jednak strzał Bartłomiej Jakubca z 11 metrów. To tak na przekór temu, że w lidze Ruch ma problem z bramkarzami i nie brakuje zastrzeżeń ani do postawy Kamila Lecha, ani Tomasza Nowaka… Do przerwy było 0:4. Po niej w Ruchu nastąpiła zmiana golkipera, a żywczanie zaczęli grać trochę odważniej. Tomasz Janik pokonał Nowaka uderzeniem w „krótki” róg, a przy stanie 1:5 ostemplował jeszcze słupek. Dwie ostatnie bramki zdobył 18-letni Jakub Siwek.
Rywala w półfinale chorzowianie poznali… jeszcze przed meczem. W południe w siedzibie Śląskiego ZPN rozlosowane zostały dwie pary. Szombierki Bytom zagrają z Ruchem Radzionków, zaś „Niebiescy” – z IV-ligowym Śląskiem Świętochłowice. Przed rokiem na „Świonach” odpadli z Pucharu Polski katowickiego podokręgu, teraz nadarzy się okazja na rewanż. Obligatoryjny termin półfinałów to 22 września (16.30), tyle że dzień później Ruch ma zaplanowany ćwierćfinał PP z IV-ligową Unią Kosztowy. Finał „Pucharu 100-latków” – 11 listopada. Nie wiadomo jeszcze, gdzie zostanie rozegrany, ale na pewno nie na głównej płycie Stadionu Śląskiego, o czym marzyli niektórzy.
Koszarawa Żywiec – Ruch Chorzów 1:6 (0:4)
0:1 – Duchowski, 8 min (wolny), 0:2 – Paszek, 25 min, 0:3 – Paszek, 32 min, 0:4 – Paszek, 34 min, 1:4 – Janik, 47 min, 1:5 – Siwek, 61 min, 1:6 – Siwek, 87 min.
KOSZARAWA: Gałuszka (46. Mrok) – Bąk (72 Szymik), Jakubiec, Piecha (46. Dobranowski), Urbaś (79. Puda), Talik, Pindel, Walkiewicz (67. Widzyk), Sz. Nowak (67. Karpeta), Janik, Grabski (46. Jurasz). Trener Tomasz FIJAK.
RUCH: Bielecki (46. T. Nowak) – Wójtowicz, Słota, Kawula (46. Kulejewski), Będzieszak – Neugebauer (74. Winciersz), Duchowski (61. Wojtek) – Swikszcz (61. Matys), Siwek, Rudek – Paszek. Trener Łukasz BERETA.
Sędziował Sebastian Szczotka (Żywiec). Żółta kartka Słota.
Fot. Łukasz Sobala/PressFocus
