Koszykówka. Oczekiwanie na liderkę

Bez dwóch zawodniczek, w tym najbardziej doświadczonej Agnieszki Skobel występującej w Niemczech, rozpoczęło się zgrupowanie kadry przed inauguracją eliminacji ME 2023.


Na pierwszych zajęciach trenera Marosza Kovaczika zabrakło też Amalii Rembiszewskiej. Jak powiedział oficer prasowy kadry Jakub Skowron, koszykarki grające w klubach zagranicznych (Rembiszewska we Włoszech) mają dotrzeć do Gniezna w najbliższych dniach.

Skobel w drużynie narodowej rozegrała najwięcej spotkań spośród obecnych zawodniczek, bo 97, w których zdobyła 674 pkt. Do kadry po kilku latach wraca Anna Makurat, która studiowała w USA. Rozgrywająca dopiero buduje formę w polskiej lidze po zabiegu kręgosłupa, który przeszła kilka tygodni temu.

Biało-czerwone zainaugurują eliminacje ME 2023 w czwartek w Gnieźnie meczem z Albanią (godz. 20.00, hala im. Mieczysława Łopatki). Ich kolejnymi rywalkami w gr. D będą w niedzielę Turczynki w Izmicie, a w następnym roku także Słowenki.

– Na pierwszym treningu, jeszcze luźniejszym, bo niektóre z nas grały w sobotę mecze ligowe, przypominałyśmy sobie zagrywki, to, co ćwiczyłyśmy podczas letnich zgrupowań. Po długiej przerwie trzeba na nowo budować atmosferę. Jest dobrze. Na razie nie czuć presji walki o miejsce w składzie, ale przecież każda z nas chce zagrać i wnieść coś pozytywnego do zespołu. Myślę, że to będzie trudna decyzja dla trenerów, by wybrać dwunastkę na mecz. Cieszę się, że pierwsze spotkanie zagramy przed własną publicznością i to w Gnieźnie. Kibice to będzie nasz szósty zawodnik – powiedziała skrzydłowa Klaudia Gertchen.

Kwalifikacje będą rozgrywane w trzech okienkach: 11-14 listopada 2021, 24-27 listopada 2022 oraz 24-27 lutego 2023 roku.

Awans do finałów uzyskają zwycięzcy 10 grup oraz cztery najlepsze drużyny z drugich miejsc, łącznie 14 zespołów. W przypadku, gdy gospodarze EuroBasketu, Słowenia i Izrael, które są już pewne udziału w finałowej rywalizacji, zajmą lokaty premiowane awansem, prawo występu w ME wywalczy następna lub następne drużyny w ich grupach (D i J).

Polska, mistrz Europy z 1999 r., nie zdołała awansować do finałów kontynentalnego czempionatu od 2017 r. W ostatnich kwalifikacjach biało-czerwone były gorsze od Białorusinek oraz Brytyjek i zajęły ostatnie miejsce w gr. F (bilans 1-3).


Na zdjęciu: Marosz Kovaczik i jego podopieczne rozpoczynają kolejny rozdział w reprezentacji.

Fot. Rafał Rusek/pressfocus