Koszykówka. Większe rzeczy do zrobienia

Każde zaangażowane w sport dziecko marzy, aby wystąpić na igrzyskach olimpijskich. Nasz piękny sen właśnie się spełnia – mówi Przemysław Zamojski, reprezentant Polski 3×3.


Dyscyplina debiutuje na olimpijskich arenach. Biało-czerwoni do Tokio jadą jako jedni z faworytów. Są przecież brązowymi medalistami mistrzostw świata w Amsterdamie sprzed dwóch lat.

O prawo startu w igrzyskach musieli się jednak ubiegać w turnieju kwalifikacyjnym. Wywalczyli je po świetne grze w Grazu. Drużynę tworzą: Michael Hicks, Paweł Pawłowski, Szymon Rduch i Przemysław Zamojski.

Trener Piotr Renkiel nie ukrywa wysokich aspiracji biało-czerwonych. – Jako zawodnicy i sztab trenerski nie traktujemy awansu na igrzyska jako sukcesu. Przed nami dużo większe rzeczy do zrobienia. Celem jest złoty medal w Tokio – mówi z naciskiem. Jego podopieczni też nie asekurują się tyko podkreślają, że interesuje ich pełna pula.

– Jaki jest nasz cel w Tokio? Jedziemy po złoty medal! Tylko taki cel mamy przed sobą. Takie nastawienie musi mieć każdy sportowiec. Jeżeli chcesz osiągnąć cel, musisz mierzyć wysoko. Cieszymy się, że koszykówka 3×3 debiutuje na igrzyskach olimpijskich, bo dzięki swojej widowiskowości i dynamice będzie rosła w siłę. Nawet dla kogoś, kto nigdy nie widział koszykówki 3×3, będzie potrafiła przykuć uwagę widza – przekonuje Przemysław Zamojski.

Turniej olimpijski składać się będzie z dwóch faz, grupowej i pucharowej. W rozgrywkach grupowych wszystkie osiem drużyn grac będzie systemem każdy z każdym.

Dwie najlepsze kwalifikują się bezpośrednio do półfinału, cztery kolejne – trzecia z szóstą i czwarta z piątą – rozegrają baraże o awans do tej fazy. Zwycięzcy półfinałów zagrają o olimpijskie złoto, a przegrani zmierzą się w meczu o trzecie miejsce.

W zawodach oprócz Polski wystąpią Serbia, Rosja, Chiny (otrzymały miejsca na podstawie rankingu z 1.11.2019 r.). Łotwa, Holandia, Japonia oraz Belgia. Faworytami są Serbia i Łotwa. Obie reprezentacje łącznie mają aż dziewięciu zawodników wśród dwunastu najwyżej sklasyfikowanych na świecie (czterech Łotyszy, pięciu Serbów). Wysoko stoją też akcje Rosjan.


Mecze Polaków w Tokio

24.07. – Łotwa, Japonia
25.07. – Serbia, Rosja
26.07. – Chiny, Holandia
27.07. – Belgia; ćwierćfinały
28.07. – półfinały, mecz o 3. miejsce i finał


Na zdjęciu: Biało-czerwoni w Tokio powinni bić się o medale.
fot. FIBA