Krok do przodu, krok do tyłu

Po porażce w Kielcach Cracovia ma coś do udowodnienia. Kolejnym rywalem jest niepokonana u siebie Legia.


Zespół „Pasów” chciał rozpocząć piłkarską wiosnę tak jak sezon, czyli z przytupem. Po dwóch meczach, w którym pokazał dwa oblicza, wiadomo, że start w 2023 roku nie będzie tak spektakularny. Z Górnikiem Cracovia zagrała bardzo mądrze i wykorzystała błędy rywali. Tydzień później w Kielcach tej mądrości zdecydowanie zabrakło. Zwłaszcza pod swoją bramką, gdzie nieodpowiedzialne zachowania Janiego Atansova i Jewhena Konopljanki bardzo ułatwiły kielczanom strzelanie goli. Krakowianie nie prezentowali się dobrze w ofensywie, ale punkt na pewno był w ich zasięgu. – Krok do przodu, krok do tyłu – tak postawę i ostatnie wyniki zespołu komentuje trener Jacek Zieliński, który we wtorek odebrał nagrodę za zajęcie trzeciego miejsca w XXVIII Plebiscycie na Najlepszego Piłkarza i Trenera Małopolski w 2022 roku.

Spełnić marzenie po raz drugi

W czasie uroczystej gali na scenę wychodziło kilku innych zawodników Cracovii. Pomocnik Michał Rakoczy został wybrany najlepszym młodzieżowcem w regionie. W ubiegłym roku piłkarz z Podkarpacia zadebiutował w reprezentacji do lat 21 i potrafił być wiodącą postacią „Pasów”, dla których strzelił siedem goli. W tym sezonie jest najskuteczniejszym graczem drużyny (cztery gole, podobnie jak Benjamin Kallman), jednak na kolejnego czeka od 3 września, gdy po fantastycznym spotkaniu krakowianie rozbili 3:0 Raków Częstochowa. Rakoczy błyszczał na murawie i dwukrotnie pokonał Vladana Kovaczevicia. Wcześniej wpisał się na listę strzelców przeciwko Legii Warszawa. – Gol przeciwko tej drużynie od zawsze był moim marzeniem. Spełniłem je, ale w najbliższą niedzielę chcę to zrobić po raz drugi – mówi 20-latek.

Przy Łazienkowskiej Cracovia będzie miała coś do udowodnienia po bardzo występie w Kielcach. Nie może sobie pozwolić na równie słaby występ, bo sama może się skazać na porażkę. Wicelider ekstraklasy jest w formie, u siebie nie przegrał jeszcze meczu (siedem zwycięstw, dwa remisy), a na wiosnę jako jedyny nie stracił punktów. Do dyspozycji trenera Kosty Runjaicia będzie były gracz krakowian, Bartosz Kapustka, który w ostatniej kolejce pauzował za cztery żółte kartki. Tak się złożyło, że w pierwszej części sezonu podopieczni Zielińskiego mierzyli się z wszystkimi mocnymi rywalami w Krakowie i poszło im bardzo dobrze. Na wiosnę z Rakowem, Legią, Lechem i Pogonią spotkają się na ich boiskach.. Jeżeli powtórzą te wyniki, będą mogli myśleć o dobrym miejscu w tabeli. Oczywiście pod warunkiem, że przestaną regularnie tracić punkty ze słabszymi drużynami.

Na pomoc Turcji

W środę Cracovia rozpoczęła zbiórkę darów dla osób poszkodowanych w wyniki trzęsień ziemi w Turcji i zachęca, by dołączyły do niej inne kluby. Cracovia przypomniała, że jeszcze kilka tygodni temu aż 16 z 18 drużyn ekstraklasy przygotowywało się nad Bosforem do startu rundy wiosennej. „W ogromie tragedii, jaka dotknęła ten piękny kraj na Bliskim Wschodzie, rozpoczynamy akcję pomocy dla poszkodowanych serią trzęsień ziemi” – poinformował klub. Przedstawiciele Ambasady Republiki Turcji podkreślają, że aktualnie potrzebna jest pomoc rzeczowa, nieużywana i odpowiednio przystosowana do warunków panujących w zimie. Można przynosić między innymi ubrania, grzejniki, konserwy oraz artykuły czyszczące i higieniczne, które są przyjmowane w godzinach otwarcia Punktu Obsługi Kibica numer 1 przy stadionie (od strony ulicy Kałuży). W dzień meczu ze Stalą Mielec (17 lutego) pod obiektem stanie specjalny samochód.


Na zdjęciu: Michał Rakoczy (z prawej) liczy, że w meczu z Legią przełamie strzelecką niemoc.

Fot. Krzysztof Porębski/PressFocus