Król z przegranej drużyny
Erling Haaland był w 2020 roku najskuteczniejszym strzelcem europejskich reprezentacji. Jednak Norwegia nie zapewniła sobie awansu do Ligi A i nie wygrała barażu o udział w finałach Euro.
Ile może zmienić się w ciągu roku pokazuje klasyfikacja strzelców reprezentacji. W 2019 triumfował Cristiano Ronaldo, który w 10 meczach strzelił 14 goli i ustanowił życiowy rekord. Czwarty raz przekroczył wtedy granicę 10 bramek. O dwa trafienia zdystansował najskuteczniejszego w eliminacjach Euro Anglika Harry’ego Keane’a, który też ustanowił życiowy rekord. Po 11 goli mieli Izraelczyk Eran Zahavi i Serb Aleksandar Mitrović, ale ich skuteczność nic ich ich reprezentacjom nie dała.
A co mieliśmy w 2020 roku? Nawet biorąc poprawkę na mniejszą liczbę spotkań i problemy z koronawirusem zaledwie 3 gole Ronaldo w 6 występach to poważna obsuwa. Tak źle nie było od 5 lat, a przy tym Ronaldo utrzymuje dobrą skuteczność w meczach Juventusu, gdzie w tym sezonie w 14 meczach strzelił 16 goli. Natomiast kapitan reprezentacji Anglii Kane w 6 występach w barwach Albionu nie zdobył żadnej bramki! To zdarzyło mu się po raz pierwszy w karierze.
Czytaj jeszcze: Najlepszy joker Bundesligi
Zahavi zdobył 5 goli, co znów zapewnia mu miejsce w ścisłej czołówce przy obniżonych mocno standardach, ale kolejny raz Izrael nic z tego nie miał. Przegrał rzutami karnymi półfinał barażów o Euro 2020 ze Szkocją, strzelający jako pierwszy Zahavi jedyny nie wykorzystał „jedenastki”. Do tego tylko 3. miejsce w grupie Ligi B. Mitrović zdobył teraz 2 gole i jego zespół również przegrał baraż rzutami karnymi ze Szkocją. Dla odmiany on strzelał ostatni i tak jak Zahavi jedynie on zawiódł. Serbia także skończyła eliminacje w Lidze B na 3. miejscu w grupie.
W 2019 roku 6 bramek dawało miejsce na początku drugiej dziesiątki strzelców i w tym gronie był Robert Lewandowski. Teraz taki dorobek zapewnił tytuł króla strzelców Erlingowi Haalandowi. Na początku roku Norweg zmienił klub. Odchodząc z RB Salzburg miał w połowie sezonu 28 goli w 22 meczach, w Borussii Dortmund po 8 meczach miał ich 12. Potem była przerwa z powodu pandemii, reprezentacje zaczęły grać dopiero jesienią i na inaugurację Ligi Narodów Haaland zdobył swojego pierwszego gola w narodowych barwach. Wielkiej satysfakcji nie miał, bo Norwegia w Oslo przegrała z Austrią 1:2. Trzy dni później strzelił dwie bramki Irlandii Północnej w wyjazdowym meczu wygranym 5:1. Najważniejszy dla Norwegów był jednak baraż z Serbią 8 października. Grali u siebie i przegrali po dogrywce 1:2. Haaland był tak wściekły po tej porażce, że trzy dni później w 3. kolejce LN strzelił hat tricka Rumunom i Norwegia wygrała 4:0,. Po kolejnych trzech dniach wygrała szczęśliwie z Irlandczykami 1:0 po samobójczym golu.
Pojawiła się szansa awansu do Ligi A, ale w listopadzie wszystko się „posypało”. Pandemia zaczęła zbierać większe żniwo, Norwegia wprowadziła mocne ograniczenia i dotknęły także piłkarzy. W norweskiej reprezentacji stwierdzono jeden przypadek pozytywny i całą ekipę skierowano na kwarantannę. Nie pomogły apele norweskiego związku piłkarskiego, powołującego się na wytyczne UEFA. Rząd norweski nie zamierzał robić żadnych wyjątków. Norwegowie nie polecieli do Rumunii na mecz, zostali ukarani walkowerem. Mimo tej kary szansy na awans nie stracili. Trzy dni później zestawiona naprędce kadra pod wodzą trenera reprezentacji młodzieżowej zagrała z Austrią. Zwycięstwo w Wiedniu różnicą dwóch goli zapewniało awans i z Haalandem było to możliwe. Norweskie rezerwy do 94 minuty prowadziły 1:0, skończyło się 1:1 i awansem Austrii. Po zakończeniu kwarantanny Haaland już w pierwszym występie zdemolował Herthę, strzelając jej cztery gole. Jednak nie była to jego ostatnia przymusowa przerwa w 2020 roku, w grudniu pauzował z powodu kontuzji.
Najlepsi strzelcy w 2020 roku
6 – Erling Haaland (Norwegia)
5 – Michy Batshuayi (Belgia), Romelu Lukaku (Belgia), Christian Eriksen (Dania), Olivier Giroud (Francja), Eran Zahavi (Izrael), Haris Vukczić (Słowenia)
4 – Kamil Grosicki (Polska), Sokol Cikalleshi (Albania), Adrian Grbić (Austria), Stevan Jovetić (Czarnogóra), Rauno Sappinen (Estonia), Ferran Torres (Hiszpania), Arvydas Novikovas (Litwa), Timo Werner (Niemcy), Klaemint Olsen (Wyspy Owcze)
„Lewy” klubowy
Cieszymy się z dokonań Roberta Lewandowskiego, jest ceniony w świecie i znalazł się na samym szczycie. Ale tę pozycję i sławę zawdzięcza występom w Bayernie. Nawet gdy był najlepszym strzelcem eliminacji Euro 2016 i MŚ 2018, nie miało to znaczenia. Od lat honorowane są dokonania klubowe. W ubiegłym roku Lewandowski w reprezentacji dostawał wolne, albo schodził z boiska po I połowie meczu o punkty. W towarzyskich potyczkach nie gra, bo szkoda marnować na to jego siły i zdrowie. W 2020 roku miał „powrót do źródeł”, czyli taki sam bilans jak w 2008, gdy w kadrze zaczynał grać – 4 mecze i 2 bramki. Obie w meczu z Bośnią i Hercegowiną, w tym spotkaniu zaliczył jeszcze asystę.
„Grosik” plus 3
W ubiegłych latach nie brakowało strzeleckich popisów. Piłkarze potrafili zdobywać gole nawet w 7 kolejnych występach. Strzelali po 4-5 bramek w meczu, a hat tricków było całkiem sporo. W 2019 roku 11, na liście był Robert Lewandowski.Teraz trzy gole zdobył Kamil Grosicki w towarzyskim spotkaniu z Finlandią (5:1), zrobił to w ciągu 28 minut.
Poza nim hat tricki uzyskało jeszcze tylko trzech piłkarzy. W meczach Ligi Narodów Izraelczyk Eren Zahavi ze Słowacją (3:2), jego zespół przegrywał po I połowie 0:2, w drugiej skompletował hat tricka w 21 minut. Hiszpan Ferran Torres z Niemcami (6:0) potrzebował na to 38 minut, Norweg Erling Haaland z Rumunią (4:0) godzinę.
Pięciu przed terminem
Reprezentacje zaczęły rywalizację we wrześniu, ale już na początku roku występy zaliczyło pięć europejskich drużyn. W styczniu w stolicy Kataru Dausze dwa mecze rozegrali Szwedzi, nasi rywale w Euro 2020. Odnieśli dwa zwycięstwa pokonując Mołdawię 1:0 po golu Jordana Larssona, zawodnika Spartaka Moskwa, a trzy dni później Kosowo także 1:0 i ten sukces zapewnił Simon Hedlund z duńskiego Broendby IF. Te wygrane poprawiają nieco roczny bilans „Trzech koron”, które potem pokonały Rosję w meczu towarzyskim i Chorwację w Lidze Narodów, ale doznały też 6 porażek. Mołdawia z Kosowem w Dausze się nie spotkały, zagrały z sobą dopiero jesienią w jednej grupie Ligi Narodów.
Pod koniec lutego dwa mecze rozegrała reprezentacja Białorusi. W Zjednoczonych Emiratach Arabskich pokonała Uzbekistan 1:0 po golu Pawła Njachajczika i w Sofii Bułgarię także 1:0, co zapewnił Dmitrij Podstriełow.
Na zdjęciu: Erling Haaland w 5 meczach zdobył 6 goli dla reprezentacji Norwegii, ale więcej pożytku z jego skuteczności miała Borussia Dortmund.
Fot. Pressfocus
