Królowa znów rozgrzeje Śląski!

Mistrzowie olimpijscy, świata i Europy oraz medaliści największych imprez zaświecą swym blaskiem w niedzielę na Stadionie Śląskim. Wstęp na trybuny będzie bezpłatny.

Spektakularną obsadę będzie miał bieg na 110 m przez płotki mężczyzn. W blokach startowych obok najlepszego obecnie Polaka Damiana Czykiera pojawią się Amerykanie Jarret Eaton oraz mistrz olimpijski z Londynu (2012) i aktualny rekordzista świata (12,80) Aries Merritt. Kontuzja niestety wykluczyła ze startu mistrza świata Rosjanina Siergieja Szubienkowa.

W biegu pań na 100 m przez płotki dojdzie do małego rewanżu za olimpijski finał w Rio de Janeiro (2016). Na starcie – obok kontrowersyjnej mistrzyni Brianny Rollins McNeal (po igrzyskach była zawieszona na rok przez USADA za 3-krotne uniknięcie testów antydopingowych) i wicemistrzyni Nia Ali – zobaczymy szóstą wtedy Pedryę Seymour (Bahamy) oraz ósmą Kanadyjkę Phylicię George. Z Polek zaprezentują się m.in. dwukrotna medalistka mistrzostw Europy do lat 23 Karolina Kołeczek oraz wschodząca gwiazda konkurencji Klaudia Siciarz.

Aniołki kontra Dalilah

W sprincie na 100 metrów formę polskich szybkobiegaczy sprawdzą Amerykanin, dwukrotny wicemistrz świata w sztafecie, Mike Rodgers (legitymujący się rekordem życiowym 9,85) oraz Brytyjczyk Chijindu Ujah – mistrz globu w biegu rozstawnym ma na koncie „życiówkę” 9,96. Na najbardziej emocjonującym dystansie sprinterskim Ewa Swoboda będzie chciała się zrewanżować Amerykance Morolake Akinosun, mistrzyni świata z 2017 roku w sztafecie, za nieznaczną porażkę podczas środowego memoriału Ireny Szewińskiej w Bydgoszczy.

Na Śląski po roku wicemistrz olimpijski z Londynu w biegu na 400 m Luguelin Santos. Lekkoatleta z Dominikany będzie miał za rywali polskich asów rywalizacji na jedno okrążenie, m.in. Karola Zalewskiego czy „młodego wilczka” Tymoteusza Zimnego.

Śląski ma rywala

Aniołki Matusińskiego, rozpędzone świetnym środowym biegiem w Bydgoszczy, staną na Stadionie Śląskim oko w oko z mistrzynią olimpijską z Rio de Janeiro Dalilah Muhammad. Amerykanka, która specjalizuje się w biegach płotkarskich, ma jednak dobry rekord życiowy na płaskim dystansie – 52,64.

W biegu na 800 m Adam Kszczot wraz z dwójką swoich kolegów z berlińskiego finału mistrzostw Europy – Mateuszem Borkowskim i Michałem Rozmysem – będzie rywalizował m.in. z wicemistrzem świata juniorów Kenijczykiem Ngeno Kipngetichem.

Powrót mamy

Wracająca po urodzeniu córeczki Kamila Lićwinko w konkursie skoku wzwyż zmierzy się z najbardziej utytułowaną w ostatnich latach zawodniczką, czyli Mariją Łasickiene. Rosjanka od lat hurtowo zdobywa złote medale imprez międzynarodowych, a 5 lat temu wspólnie z Polką stanęła na najwyższym stopniu podium halowego czempionatu w trójmiejskiej Ergo Arenie. Bieżący sezon zaczęła „ostrożnie” – od 1,92 w zimnym Sztokholmie, a na Śląsk przyjedzie prosto po czwartkowym mityngu w Oslo; ciekawe czy Lićwinko stać będzie już na uzyskanie wskaźnika na MŚ, który wynosi 1,94.

W skoku w dal świeżo upieczony ojciec Tomasz Jaszczuk spróbuje pokonać brązowego medalistę mistrzostw Europy Ukraińca Serhieja Nikiforowa i być może także pokusić się o kwalifikację na czempionat globu (8,17).

Kto dołączy do klubu?

Mistrz Azji w skoku o tyczce Filipińczyk Ernest Obienna, mistrz świata Amerykanin Sam Kendricks oraz bardzo dobry Brazylijczyk Augusto Dutra także pojawią się na Stadionie Śląskim. We wtorek Paweł Wojciechowski atakował na bydgoskiej Wyspie Młyńskiej poprzeczkę zawieszoną na wysokości 6,01. Utytułowani rywale, w tym rekordzista Polski Piotr Lisek (6,00), z pewnością będą chcieli pokrzyżować plany Wojciechowskiego, który coraz śmielej mówi o wejściu do elitarnego klubu „sześciometrowców”. Kontuzja wykluczyła członka wspomnianego klubu – wicemistrza Europy Rosjanina Timura Morgunowa.

Zagrożony rekord!

Prezentujący wyborną formę polscy kulomioci – Konrad Bukowiecki (przed tygodniem w Rzymie 21,97) oraz Michał Haratyk (w środę w Bydgoszczy 21,90) – ponownie przeprowadzą atak na rekord Polski. Obaj pchali już w karierze 22 metry – pierwszy z nich w hali, drugi przed rokiem na stadionie w Ostrawie. Rekordowe osiągnięcie Haratyka 22,08 jest zagrożone! Zmobilizować ich może start mistrza świata, Nowozelandczyka Tomasa Walsha (w tym roku już 22,06), a także mocnego Brazylijczyka Darlana Romaniego (21,83). Mimo wszystko ubiegłoroczny rekord mityngu Amerykanina Ryana Crousera wynoszący 22,27 będzie trudny do pobicia.

Anita weźmie rewanż?

Świetną obsadę będą miały oba konkursy rzutu młotem, zaliczane do cyklu IAAF Hammer Throw Challenge. W zmaganiach panów wśród rywali Pawła Fajdka i lidera światowych tabel Wojciecha Nowickiego (w środę w Bydgoszczy machnął 80,26) znajdą się mistrz olimpijski z Rio de Janeiro Tadżyk Dilszod Nazarow, robiący stałe postępy Brytyjczyk Nick Miller oraz młody Węgier Bence Halasz. – Zawsze fajnie jest złamać 80 metrów. Mam nadzieję, że w Chorzowie podczas Memoriału Kusocińskiego uda się jeszcze coś dołożyć. Jest już przedsmak mistrzostw świata, bo i rywale rzucają daleko – mówi mistrz Europy w rzucie młotem Wojciech Nowicki.

Wśród pań obok naszej trójki znakomitych miotaczek – dwukrotnej mistrzyni olimpijskiej i rekordzistki świata Anity Włodarczyk oraz Joanny Fiodorow i Malwiny Kopron – na Stadionie Śląskim o jak najlepsze wyniki powalczą Francuzka Alexandra Tavernier oraz Gwen Berry. Amerykanka wygrała Kusocińskiego na Śląskim przed rokiem, więc Anita na pewno będzie chciała jej się zrewanżować!

 

Na zdjęciu: Dwukrotna mistrzyni olimpijska Anita Włodarczyk ma szansę rewanżu, bo rok temu na Śląskim przegrała z Amerykanką Gwen Berry.

 

ROK TEMU

Tegoroczna edycja dorównuje ubiegłorocznej, w której wystartowali m.in. rekordzistka świata na 1500 m Genzebe Dibaba (Etiopia), a także mistrzowie olimpijscy – na 200 m Allyson Felix (USA), w skoku w dal Brittney Reese (USA), w tyczce Renaud Lavillenie (Francja), w kuli Ryan Crouser (USA) oraz w dysku Robert Harting (Niemcy) – oraz cała krajowa „śmietanka”.

 

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ