Krótka kołdra. Trzeba łatać. Zygzakiem!

W środowym numerze „Sportu” bogaty serwis informacyjny z różnych dyscyplin oraz ciekawa publicystyka. Jak zwykle na naszych Czytelników materiały informacyjne, komentarze, opinie, aktualne wydarzenia. W sam raz dla Ciebie!


Krótka kołdra

Fot. Krzysztof Porebski/PressFocus

„Niebiescy” pod względem młodzieżowców cofnęli się do jesieni 2021. Czy brak alternatywy wśród młodzieżowców dla grającego wszystkie mecze Tomasza Wójtowicza okaże się przeszkodą „Niebieskich” w walce o ekstraklasę? To są momenty i detale, które mogą decydować o tym, czy Ruch awansuje bezpośrednio do ekstraklasy, czy będzie musiał walczyć w barażach. Jedną z kluczowych sytuacji przegranego meczu z Resovią (1:3) był faul Tomasza Wójtowicza na Kamilu Antoniku skutkujący rzutem karnym, po którym „Niebiescy” stracili gola na 1:2. Teraz można tylko gdybać – jeśli Wójtowicz miałby godnego zmiennika-młodzieżowca, być może tej sytuacji i porażki by nie było… A tak, 20-letni wahadłowy, który w tygodniu walczył z kontuzją i nie trenował, mimo wszystko został wystawiony w wyjściowym składzie, bo po prostu nie ma dla niego alternatywy. Zagrał grubo poniżej swoich możliwości, nie radził sobie na skrzydle z Antonikiem, ale trudno było go nie rozgrzeszać, skoro był po prostu „zajechany”. Więcej w „Sporcie”


Trzeba łatać

Ariel Mosór Piast Gliwice
Fot. Tomasz Kudala/PressFocus

Tytułowe pytanie w przypadku Piasta nie odnosi się do zespołu, a do finansów klubu, który wykazał przecież kilkumilionową stratę. Przez wiele lat klub chwalił się, że nie tylko płaci wszystko i na czas, a wyniki finansowe są na plus. Ostatnio jednak sygnałów alarmowych, że nie jest tak różowo, było aż za wiele. Najpierw w sprawozdaniach finansowych przy rubryce Piast pojawiła się strata w wysokości ponad 6 milionów złotych (za sezon 21/22). Jeszcze poważniejszym sygnałem ostrzegawczym było nieprzyznanie Piastowi licencji w pierwszym terminie przez Komisję Licencyjną PZPN. Gliwiczanie są w trakcie sporu z byłym trenerem i autorem największych sukcesów klubu, czyli Waldemarem Fornalikiem, o wypłatę jego odszkodowania. Ma chodzić o niemal pół miliona złotych. Letnie okno transferowe dają spore możliwości wyjścia na prostą Piastowi, by podobne problemy już się w przyszłości nie powtarzały. Więcej w „Sporcie”


Zygzakiem

Henryk Kula
Fot. Facebook/GKS Szombierki Bytom

Czwartoligowcy na spotkaniu w Śląskim ZPN złożyli propozycje dotyczące sezonu przejściowego przed reformą rozgrywek. O tym, czy niższe ligi się zmienią, zadecyduje 30 czerwca nadzwyczajne walne zgromadzenie delegatów związku. IV-ligowcy ustalili, jak mógłby wyglądać sezon 2023/24 – przejściowy przed reformą rozgrywek i zredukowaniem IV-ligowego szczebla z dwóch do jednej grupy. Z IV ligi przed reformą spadałyby zespoły z miejsc 11-16. W tym jednym sezonie nie awansowaliby do niej mistrzowie klas okręgowych. Z „okręgówki” za rok można byłoby dostać się tylko do którejś z dwóch grup nowej V ligi. Gdyby nie spadł żaden klub z III ligi, w nowej IV lidze zrobiłoby się dodatkowe miejsce. Powalczyłyby one w barażu zespoły z 11. pozycji w I i II grupie. Padł też pomysł, by dwie grupy IV ligi zostały na sezon przejściowy przemieszane tzw. zygzakiem na podstawie miejsc zajętych w trwającym sezonie. Więcej w „Sporcie”


Jeszcze w środowym numerze „Sportu”:

  • Pomocnik Miedzi Legnica Maxime Dominguez po zakończeniu sezonu przeniesie się do Rakowa Częstochowa. Kontrakt 27-letniego pomocnika wygasa 30 czerwca br.
  • W wygranym meczu z Wartą Robert Dadok dał znakomitą zmianę, a przy tym zdobył gola 31. kolejki ekstraklasy! Zmienne są koleje losów zawodników, w tym Roberta Dadoka
  • Dzięki wygranej z Legią Warszawa piłkarze Pogoni Szczecin zachowali trzecie miejsce w tabeli. Na trzy kolejki przed zakończeniem rywalizacji mają dwa „oczka” przewagi nad poznańskim Lechem
  • Potrzebujemy czasu. – Warunkiem, żeby móc grać w tej reprezentacji, jest posiadanie polskiego obywatelstwa. Wszyscy, którzy wypełniają ten obowiązek, mogą być powołani – mówi Fernando Santos, trener reprezentacji Polski
  • Niektórzy piłkarze występujący w ekstraklasie biegają tak szybko jak Erling Haaland, obecnie uznawanego za najlepszego napastnika na świecie
  • Radość związana ze zdobyciem mistrzostwa Polski przez Raków była ogromna. Ta aż za bardzo udzieliła się Vladislavsovi Gutkovskisowi
  • Po przegranej z ŁKS-em 2:3 wydawało się, że szansa na bezpośredni awans ostatecznie „odjechała” Wiślakom. Dzień później niespodziewanie punkty stracił Ruch Chorzów i strata do śląskiej drużyny pozostała dwupunktowa
  • Rok temu Tomasz Kafarski cieszył się z awansu do I ligi. Teraz dwie drużyny, które prowadził w tym sezonie, są niemal pewne spadku do II
  • Choć Daniel Mikołajewskie w I lidze w barwach „górali” debiutował w 2016 roku, to pierwszego gola strzelił niemal… 7 lat później
  • Już tylko cud może spowodować, że Southampton, którego barw broni Jan Bednarek, utrzyma się w Premier League
  • Przed rywalizacją Milanu z Interem pewne jest tylko jedno. Na pewno w finale Ligi Mistrzów zagra w tym sezonie zespół z Mediolanu
  • Po wielu miesiącach przygotowań polska reprezentacja w kajakarstwie w czwartek w Szegedzie wystartuje w zawodach Pucharu Świata
  • Zuzanna Górecka z powodu kontuzji nie pomoże już ŁKS Commercecon Łódź w walce o mistrzostwo Polski i nie wystąpi też w zbliżającym się sezonie reprezentacyjnym
  • Reprezentanci 11 klubów PGNiG Superligi rywalizują o prestiżowe nagrody. Głosowanie potrwa do niedzieli, a rozstrzygniecie zaplanowano na 21 maja

Foto główne: Marcin Bulanda/PressFocus


Pamiętajcie – jesteśmy dla Was w kioskach, marketach, na stacjach benzynowych, ale możecie też wykupić nas w formie elektronicznej. Szukajcie na www.ekiosk.pl i http://egazety.pl.