Krzysztof Brede: To niewytłumaczalne

Kazimierz MOSKAL: – Zagraliśmy dobry mecz, szczególnie w pierwszej połowie, chociaż jestem zadowolony z pełnych 90 minut w naszym wykonaniu. Uważam, że byliśmy drużyną lepszą i wygraliśmy zasłużenie, chociaż były momenty, kiedy gospodarze chcieli odwrócić losy spotkania. Żadne zwycięstwo w tej lidze nie przychodzi łatwo, chociaż po to do Bielska-Białej przyjechaliśmy. Wiedzieliśmy jednak, jakie Podbeskidzie ma aspiracje, dlatego nie spodziewaliśmy się, że wygramy takim wynikiem.

Krzysztof BREDE: – Chciałbym bardzo przeprosić wszystkich kibiców. Taka postawa nie przystoi. To niewytłumaczalne. Nie możemy w ten sposób grać. Nie da się tego zaakceptować. Używając możliwie najbardziej delikatnych słów powiem, że jestem bardzo zły. Wszystko to, co sobie założyliśmy na odprawie, wykonaliśmy na odwrót. Ciśnie mi się na usta wiele słów, ale muszę kontrolować emocje. ŁKS był drużyną lepszą i wygrał zasłużenie. Nic nie ujmując gościom, ale gdybyśmy otrzymali takie prezenty, jakie daliśmy rywalowi, to bylibyśmy szczęśliwi. Cóż, na pewno nie spodziewaliśmy się, że stracimy tak piękną bramkę.