Kurzawa po włosku?

Rafał Kurzawa pożegnał się już z kolegami z szatni Górnika i… z niecierpliwością czeka teraz na decyzję Adama Nawałki w sprawie mundialowej kadry. Przy okazji zaś – nie milkną spekulacje dotyczące jego przyszłości. Belgia, Holandia, wreszcie Bundesliga – te kierunki pojawiały się dotąd najczęściej w kontekście jego nowego pracodawcy.

Weekendowe „Corriere Dello Sport”, omawiając transferowe cele Fiorentiny w letnim okienku, wśród potencjalnych nabytków wymienia właśnie najlepszego asystenta w polskiej ekstraklasie w minionym sezonie. Skauci z Florencji w ostatnich miesiącach pilnie oglądali co prawda innego gracza zabrzan i potencjalnego „mundialowicza”, Szymona Żurkowskiego, ale nie mogli przy okazji nie zwrócić uwagi na 25-latka.

Piłkarzem „fioletowych” jest obecnie Bartłomiej Drągowski, reprezentant polskiej młodzieżówki. W zakończonych właśnie rozgrywkach Serie A zaliczył w niej trzy występy.

Fiorentina nie musi być jednak jedyną włoską opcją dla Kurzawy. Portal „calciomercato” sugeruje bowiem, że reprezentant biało-czerwonych wzbudził także zainteresowanie Bologny i Palermo. „Niezwykły pomocnik z nadzwyczajną lewą nogą” – piszą o nim włoscy dziennikarze.