Kwestia miliona. Tak, ale z Ruchem. „Mecz-pułapka”!

Jak zwykle na naszych Czytelników czeka bogaty serwis informacyjny z wielu dyscyplin sportowych. Materiały informacyjne, komentarze, opinie, aktualne wydarzenia.


Milion mniej, milion więcej…
Fot.: Krzysztof Porębski/PressFocus

Czas zadać odpowiedzieć na pytanie: komu zależy na GKS-ie Tychy? Z jednej strony mamy płynące z tyskiego ratusza doniesienia o ostatnim etapie rozmów na temat przejęcia większości udziałów przez prywatnego inwestora, a z drugiej jest tabela I ligi, w której GKS Tychy zajmuje 11. miejsce i ma 6 punktów przewagi nad strefą spadkową. W dodatku informacja, w której prezydent Tychów Andrzej Dziuba mówi, że z trzech inwestorów dwóch już wpłaciło kapitał, który ma zostać wniesiony do klubu i przyszły dokumenty z banku, a trzeci wpłaci „lada moment”, kontrastuje mocno z kolejnym zdaniem, że inwestorzy wpłacą na rzecz KP GKS Tychy około 6-7 milionów złotych. Jak to? Na „ostatnim etapie” oraz „lada moment” przed sfinalizowaniem umowy nie wiadomo, czy będzie to 6 czy 7 milionów złotych? Milion mniej, milion więcej – co to za różnica? Taka sama jak wobec przedsezonowych obietnic, że trójkolorowi będą walczyć o awans do ekstraklasy, a po 23 kolejkach mają 10 punktów straty do strefy barażowej… Więcej w „Sporcie”


Tak, ale z Ruchem
Fot. Krzysztof Porębski/PressFocus

Przed rundą założyliśmy sobie, by zebrać jak największą liczbę punktów. Nie wiedzieliśmy, na ile to wystarczy i… dalej nie wiemy – mówi 19-letni wahadłowy Tomasz Wójtowicz. Jest jednym z czołowych zawodników zespołu, a wciąż przysługuje mu status młodzieżowca, dzięki czemu pomaga punktować nie tylko w tabeli ligowej, ale też w Pro Junior System. Jeśli w ogóle można przyznawać indywidualne wyróżnienia w tak dobrze spisującej się drużynie jak Ruch, to z pewnością jedno należałoby się Tomaszowi Wójtowiczowi. Wahadłowy z rocznika 2003 debiutował jeszcze jako junior, w III lidze, a od tamtej pory harmonijnie się rozwija, otrzymywał już powołania do młodzieżowej reprezentacji i jego przenosiny na wyższy szczebel wydają się kwestią czasu. Pytanie, w jakich barwach… – Czy czuję się gotowy na ekstraklasę? Na razie nie chcę o tym myśleć. Najlepiej byłoby znaleźć się tam już za kilka miesięcy z Ruchem. Taki jest plan. Teraz dobrze radzę sobie w pierwszej lidze i to jest najważniejsze – mówi piłkarz. Więcej w „Sporcie”


Mecz-pułapka!
Fot. Krzysztof Porębski/PressFocus

To może być „mecz-pułapka”, dlatego w obozie Wisły Kraków zapewniają, że przed spotkaniem ze Skrą Częstochowa nie ma mowy o rozluźnieniu. Jesienią krakowianie wygrali ze Skrą 3:0 i to do dziś jest ich najwyższe zwycięstwo w sezonie. Na papierze Wisła jest także zdecydowanym faworytem piątkowego spotkania, ale w Krakowie muszą uważać. Każda seria kiedyś się kończy (wiślacy wygrali pięć ostatnich spotkań, nie przegrali sześciu), a najbliższy rywal ostatnio pokazał, że nie należy go lekceważyć. Świadczą o tym dwa zwycięstwa z Podbeskidziem i Zagłębiem. Młody zespół spod Jasnej Góry złapał wiatr w żagle i będzie chciał pokrzyżować plany utytułowanemu rywalowi. – Dwa ostatnie wyniki pokazują, że rywale posiadają określoną siłę. Pokonali Podbeskidzie, które w następnym tygodniu wygrało 6:0 z Chrobrym, a potem na wyjeździe z Zagłębiem. Zwycięstwa sprawiają, że zespół Skry będzie dobrze nastawiony, napędzony i silny mentalnie. Natomiast my musimy być jeszcze silniejsi i robić swoje – zaznacza trener Radosław Sobolewski. Więcej w „Sporcie”


Jeszcze w piątkowym numerze „Sportu”:
  • Na kolejkę zaprasza Aleksander Kwiek. Rozmowa z byłym piłkarzem m.in. Rymera Rybnik, Odry Wodzisław, Górnika Zabrze, Wisły Kraków, Korony Kielce i Zagłębia Lubin
  • Sztab szkoleniowy Rakowa będzie miał nie lada problem, aby w sobotę wybrać swoje dwie „10”. Kłopotem, po meczu ze Śląskiem, jest bogactwo, jakim dysponuje Marek Papszun i jego współpracownicy
  • Ostatni mecz Piasta z Lechem unaocznił, że przy Okrzei jest obecnie najgorsza murawa w ekstraklasa. Czy jej wymiana jest już nieunikniona?
  • Władysław Koczergin ma zdecydowanie uboższą karierę od Jewhena Konopljanki. W tym sezonie jednak piłkarz Rakowa prezentuje się od rodaka lepiej
  • Cudu po angielsku nie było. Real Madryt pokonał 1:0 Liverpool i przypieczętował awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów
  • Gianni Infantino został, przez aklamację, wybrany na kolejną, czteroletnią kadencję prezydenta FIFA. Szwajcarski działacz, w oczach wielu skompromitowany, nie miał kontrkandydata
  • Piotr Zieliński, pierwszy raz w karierze, zagra na poziomie ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Do awansu Napoli do najlepszej ósemki Polak się przyczynił
  • Mistrz świata Formuły 1 Max Verstappen, który wygrał pierwszą tegoroczną rundę – Grand Prix Bahrajnu przyznał, że podobnie jak rok temu, będzie chciał stanąć na najwyższym stopniu podium w Arabii Saudyjskiej
  • Hokeiści GKS-u Katowice, obrońcy tytułu mistrzowskiego, mimo wielu przeciwności losu są ciągle w grze. Po wygranej 3:1 w rywalizacji do czterech wygranych meczów doprowadzili do remisu 2-2, więc piątkowe starcie jawi się jako kluczowe

Fot. Łukasz Sobala/PressFocus