Lato będzie gorące

Włodarze GieKSy wykonali zresztą we wtorek pierwszy krok, informując o nieprzedłużeniu kontraktów Armina Cerimagicia, Dawida Plizgi i Wojciecha Kędziory oraz chęci rozwiązania umowy Grzegorza Goncerza. Tych, którzy ofert pozostania przy Bukowej nie dostaną, będzie na pewno więcej.

Niepotrzebni muszą odejść

Może się w tym gronie znaleźć np. Paweł Mandrysz, który kończy wiek młodzieżowca, tracąc w ten sposób jeden z „atutów”, czy Tomasz Mokwa, który zdecydowanie nie zyskał uznania ze strony obecnego sztabu. Kontrakty z GKS-em za kilka tygodni kończą się także Mateuszowi Abramowiczowi, Maciejowi Wierzbickiemu Adrianowi Frańczakowi i Tomaszowi Foszmańczykowi. Ale… warto pamiętać, że przynajmniej niektórzy z tych graczy mają w umowach zapis o pozostaniu przy Bukowej w przypadku awansu do ekstraklasy!

… pewniacy zostaną

Jest też w szatni grupa zawodników, których kontrakty – dzięki stosownym klauzulom – już przedłużyły się na kolejny sezon (np. Mateusz Mączyński, Adrian Błąd). Nieoficjalne informacje mówią także o wypełnieniu „limitu występów” przez Wojciecha Słomkę, co miałoby oznaczać przedłużenie o sezon jego wypożyczenia z Wisły Kraków. Takich „pewniaków” jest jednak niewielu. Teoretycznie spokojnym można być o środek obrony. Ważne umowy – do czerwca 2019 – mają bowiem Mateusz Kamiński, Tomasz Midzierski oraz Lukas Klemenz.

„Branie” ekstraklasowe

Rzecz w tym, że ten ostatni nie narzeka na brak zainteresowania ze strony klubów ekstraklasy. Na meczu z Podbeskidziem gościł prezes Korony, Krzysztof Zając – i nie była to jedynie kurtuazyjna wizyta „na starych śmieciach” (jest przecież jedną z ikon GKS-u lat 80.). Poza kielczanami, sporą chrapkę na byłego juniorskiego reprezentanta Polski ma także Pogoń Szczecin. Kontrakt Klemenza przy Bukowej nie jest zaś szczególną przeszkodą dla klubów ekstraklasy. Obrońca ma w nim bowiem zapisaną stosunkowo niewysoką (paręset tysięcy złotych) kwotę odstępnego, a podjęte przez włodarzy GieKSy rozmowy o przedłużeniu umowy (ze zmianą warunków) na razie nie zostały sfinalizowane.
* * *
Wygląda więc na to, że latem przy Bukowej do wzięcia będzie sporo kontraktów – atrakcyjnych, bo w klubie płacącym regularnie i całkiem nieźle na tle innych pierwszoligowców. Lista tych, których obecny pion sportowy chętnie widziałby w szeregach GKS-u, oczywiście już jest…