Lech Poznań o trofeum zagra rezerwami

Dla mistrza Polski priorytetem jest walka w europejskich pucharach. PZPN nie zgodził się na przełożenie meczu o Superpuchar Polski.


Wokół terminu meczu o Superpuchar Polski powstało spore zamieszanie. Polski Związek Piłki Nożnej wyznaczył grę o to trofeum na 9 lipca, choć już wcześniej wiadomo było, że mistrz Polski będzie wówczas w środku rywalizacji o II rundę eliminacji Ligi Mistrzów. Temat zaostrzył się po tym, gdy okazało się, że w pierwszej rundzie Lech Poznań trafił na Karabach Agdam. Po pierwsze to bardzo wymagający rywal, o czym przekonaliśmy się w miniony wtorek, choć „Kolejorz” wygrał 1:0, a po drugie stało się jasne, że drużynę Johna van den Broma czeka bardzo daleki wyjazd do Baku na mecz rewanżowy. Pomiędzy oboma meczami mistrz Polski musi zagrać o Superpuchar. Musi, bo mimo próśb klubu z Poznania spotkania z Rakowem Częstochowa przełożyć się nie dało.

– Staraliśmy się o przełożenie Superpucharu, lecz związek nie wyraził na to zgody. Widocznie nie nadajemy na tej samej częstotliwości – powiedział trener John van den Brom, który mimo iż w Polsce pracuje od niespełna trzech tygodni, w język się nie gryzł.

Lech, dla którego walka w europejskich pucharach jest priorytetem, ma prawo do swojego zdania. W ubiegłym sezonie, kiedy polskie kluby – przede wszystkim Legia Warszawa – walczyły o europejskie puchary, nie miały problemów z przekładaniem meczów ligowych. W przypadku Lecha i Superpucharu Polski stanowisko naszej centrali było jednak nieugięte. W związku z tym, że w przyszły wtorek czeka mistrza naszego kraju ciężki bój w Baku w trudnych warunkach atmosferycznych, w ciągu dnia temperatura w stolicy Azerbejdżanu przekracza 35 stopni Celsjusza, należy się spodziewać, że na mecz o Superpuchar trener van den Brom wystawi rezerwowy skład.

Być może szanse debiutu w barwach „Kolejorza” otrzymają dwa najnowsze nabytki tego klubu, czyli Portugalczyk Afonso Sousa i Gruzin Heorhij Citaiszwili. Wielce wątpliwe jest, że na murawie pojawią się tacy zawodnicy jak Mikael Ishak, Joel Pereira, Joao Amaral, Michał Skóraś, Radosław Murawski czy Pedro Rebocho. Wiadomo, że Lech ma problem na środku defensywy, bo na razie trener Van den Brom ma do dyspozycji jedynie dwóch nominalnych środkowych obrońców – Lubomira Szatkę i Antonio Milicia. Kontuzjowany jest Bartosz Salamon i w związku z tym klub z Poznania rozgląda się za stoperem. Jak donosi portal meczyki.pl zawodnikiem „Kolejorza” ma zostać Michał Helik, który w ubiegłym sezonie ze swoim Barnsley spadł na trzeci poziom rozgrywkowy w Anglii. Na pewno jednak zawodnik ten nie dołączy do zespołu przed rewanżem z Karabachem.

Lech Poznań jest rekordzistą, jeżeli chodzi o liczbę zdobytych Superpucharów Polski. Ma ich na swoim koncie sześć, a trzykrotnie rywalizację o to trofeum przegrywał. Po raz ostatni „Kolejorz” triumfował w 2016 roku, kiedy obronił trofeum. Co ciekawe, w 2015 roku wygrał jako mistrz Polski i był to ostatni przypadek, kiedy Superpuchar zdobył triumfator rozgrywek ekstraklasy. Sześć ostatnich edycji padło łupem zdobywców Pucharu Polski, a aż pięć razy przegrywała taki mecz warszawska Legia. Ponadto zdobycie Superpucharu nie najlepiej rokuje na przyszłość w kontekście rozgrywek ekstraklasy. Otóż po raz ostatnim triumfatorem tego trofeum, który następnie zdobył mistrzostw Polski był… Lech Poznań w 2009 roku.

Historia rywalizacji o Superpuchar Polski sięga 1983 roku. W pierwszej edycji Lech Poznań przegrał z Lechią Gdańsk. Walkę o trofeum kontynuowano następnie w latach 1987-2001, z przerwą w 1993 roku. W 2002 i 2003 roku rywalizacja nie doszła do skutku. Podobnie jak w latach 2011 i 2013. Od 2014 roku mecze o Superpuchar Polski odbywają się regularnie. Jak dotąd rozegrano 30 edycji. Prócz 6 triumfów Lecha, 4 razy po Superpuchar sięgała Legia Warszawa, po 2 razy trofeum zdobywały: Amica Wronki, Arka Gdynia, GKS Katowice, Lechia Gdańsk i Śląsk Wrocław, a po jednym triumfie zapisały na swoim koncie: Wisłą Kraków, Górnik Zabrze, Polonia Warszawa, Widzew Łódź, Zagłębie Lubin, Cracovia, Jagiellonia Białystok, Raków Częstochowa, Wisła Płock i Zagłębie Lubin.


Na zdjęciu: Lech Poznań jest rekordzistą pod względem liczby triumfów w Superpucharze Polski. W 2016 roku zdobył trofeum po raz szósty.
Fot. Rafał Oleksiewicz/PressFocus