Lechia Gdańsk – Warta Poznań. Sen na jawie

Lechia i Warta zafundowały kibicom tak nudny spektakl piłkarski, od oglądania którego dosłownie bolały zęby.


– Lechia nie jest tak słabym zespołem, by przegrywać cztery mecze pod rząd – powiedział tymczasowy trener gdańszczan Maciej Kalkowski przed meczem z Wartą Poznań. – Czuję się odpowiedzialny za to, co dzieje się w klubie. Byłem cały czas w sztabie z trenerem Kaczmarkiem, a jestem stąd i leży mi to na sercu. To były dwa dni, podczas których za dużo nie da się zrobić. Ustaliliśmy sobie pewne zasady, potrenowaliśmy i wychodzimy na boisko.

Trener Warty Dawid Szulczek przekornie zauważył: – Wolałbym, żeby Lechia dalej przegrywała, w przeciwnym wypadku da argumenty zwolennikom zmieniania trenerów.

Trzeba sobie szczerze powiedzieć, że do przerwy z boiska wiało nudą i kibice zgromadzeni na trybunach pewnie żałowali, że pofatygowali się na stadion. Nie zdziwiłbym się, gdyby od organizatorów zażądali zwrotu pieniędzy wydanych na zakup biletów. I natychmiast wyjaśniam, skąd u mnie taki ostry ton. Otóż w I połowie żadna z drużyn nie oddała ani jednego (!) strzału w światło bramki przeciwnika i wykonywały tylko dwa kornery (Lechia). Chyba nie o takie standardy chodzi w ekstraklasie? Mówię to całkiem serio – nie mam nastroju do żartów – w poniedziałek zażądam od szefa dodatku za pracę w szkodliwych warunkach.

Po przerwie główni aktorzy tego spektaklu nie mieli wiele więcej do zaproponowania, więc nie warto rozwodzić się nad ich „popisami”.

Lechia Gdańsk – Warta Poznań 0:0

LECHIA: Kuciak – Stec, Nalepa, Malocza, Pietrzak – Gajos (63. de Kamps), Kubicki – Sezonienko (63. Piła), F. Paixao (63. Terrazzino), Conrado (82. Clemens) – Zwoliński (82. Diabate). Trener Maciej KALKOWSKI. Rezerwowi: Buchlik, Hanna, Tobers, Kałuziński.

WARTA: Lis – Ivanov, Szymonowicz,Stavropoulos – Grzesik, Kopczyński, Żurawski (72. Maenpaa), Matuszewski (83. Destan) – Szczepański (72. Szmyt), Luis (90+1. Corryn) – Zrelak. Trener Dawid SZULCZEK. Rezerwowi: Grobelny, Pleśnierowicz, Kupczak, Rakowski, Sarbinowski.

Sędziował Krzysztof Jakubik (Siedlce). Asystenci Arkadiusz Kamil Wójcik (Warszawa) i Tomasz Niemirowski (Płochocin). Widzów 4770. Czas gry 97 min (46+51). Żółte kartki: Kubicki (40. faul), Gajos (61. faul) – Ivanov (44. faul).

Piłkarz meczu Adrian LIS.


Na zdjęciu: Lechia i Warta zaprezentowały poziom, który nie przystoi drużynom grającym w ekstraklasie.
Fot. Piotr Matusewicz/PressFocus