Legia wygrywa z Górnikiem

Choć zabrzanie się starali, to jednak nie dali rady legionistom, którzy po trafieniu w końcówce Kacpera Kostorza wygrali na Stadionie im. Ernesta Pohla 2:1.


Lider ekstraklasy dobrze rozpoczął mecz w Zabrzu obejmując prowadzenie zaraz na początku. Po błędzie defensywy zabrzan do siatki trafił Bartosz Kapustka. W pierwszym fragmencie gry, to legioniści dyktowali warunki na murawie. „Górnicy” wzięli się do roboty pod koniec I części. Na bramkę Artura Boruca, który po kontuzji wrócił do gry strzelali groźnie Krzysztof Kubica i Bartosz Nowak. Piłka mijała jednak cel. Na przerwę drużyna prowadzona przez Marcina Brosza schodziła jednak z remisem. Artur Jędrzejczyk  sfaulował Jesusa Jimenza i Bartosz Frankowski nie miał wątpliwości, wskazując na jedenasty metr. Karnego na gola pewnie zamienił sam poszkodowany. Dla Jimenza to 9 gol w bieżącym sezonie.

W drugiej połowie „górnicy” zagrali znacznie lepiej niż w pierwszym fragmencie spotkania. Atakowali, mieli inicjatywę i zepchnęli mistrza Polski do defensywy. Szanse mieli Kubica czy rezerwowi Richmond Boakye oraz Aleksander Paluszek, ale piłka po strzałach tych zawodników mijała cel. W 81 minucie okazję miał jednak Giannis Masouras, ale zamiast strzelać podawał. Zaraz potem legioniści wyszli z szybką kontrą. Piłkę otrzymał Kacper Kostorz, wykorzystał nieudaną pułapkę ofsajdową gospodarzy, popędził z nią na bramkę i trafił do siatki, ustalając rezultat spotkania.
Michał Zichlarz

Górnik Zabrze – Legia Warszawa 1:2 (1:1)

Bramki: 0:1 Kapustka (4.), 1:1 Jimenez (45+1. z karnego), 1:2 Kostorz (82.)
Sędziował: Bartosz Frankowski (Toruń). Mecz bez udziału publiczności.
Żółte kartki: Prochazka, Gryszkiewicz, Janża, Nowak – Martins, Jędrzejczyk Luquinhas.

Górnik Zabrze: Chudý – Gryszkiewicz (62. Paluszek), Koj, Wiśniewski, Janża – Procházka (74. Manneh), Massoúras, Nowak (74. Ściślak) – Kubica, Jimenez, Sobczyk (54. Boakye).

Legia Warszawa: Boruc – Jędrzejczyk, Wieteska, Shabanov, Juranović – Slisz (69. Gwilia), Martins (55. Kostorz), Mladenović, Kapustka – R. Lopes (46. Muci), Luquinhas (86. Wszołek).


Fot. Tomasz Kudala / PressFocus