Lepsi tylko od ŁKS-u

W sezonie 2011/12 po pięciu kolejkach beniaminkowie dołowali. Podbeskidzie Bielsko-Biała, dla którego były to premierowe występy w elicie w historii, miało na koncie trzy punkty. ŁKS Łódź z kolei – tylko jeden i po sezonie finalnie pożegnał się z ekstraklasą, do której nie wrócił po dziś dzień. Potem – w następnym 7-leciu – tak słabego startu nie zanotował już żaden beniaminek. Najgorsi z tego grona w pięciu spotkaniach ugrali – podobnie jak Podbeskidzie – po trzy „oczka”. Mowa o Zawiszy Bydgoszcz (sezon 2013/14) i… Zagłębiu Sosnowiec.

Zwycięstwo (3:0) z Pogonią Szczecin, klęska (0:4) w Poznaniu oraz trzy porażki po 1:2 – z Piastem Gliwice, Zagłębiem Lubin i Legią Warszawa. To bilans otwarcia drużyny ze Stadionu Ludowego. Inny z beniaminków, Miedź Legnica, też nie ruszył dobrze, ale zgromadził cztery punkty, w ten weekend remisując z Koroną Kielce.

Sosnowiczanie też powinni mieć już na koncie co najmniej cztery „oczka”. Co prawda mierzyli się z mistrzem Polski, ale nie urwać nic przeciwnikowi będącemu na takim zakręcie jak Legia – to musiało zaboleć.

– Powinniśmy ten mecz co najmniej zremisować. Legia nie podyktowała nam tak trudnych warunków, jak powinna, aczkolwiek my popełnialiśmy błędy w obronie, które wykorzystała. Jestem bardzo zły na ten wynik. Życzę Legii, by jak najszybciej wróciła na właściwe tory, ale jest w kryzysie, dlatego powinniśmy tu zdobyć punkty – denerwował się Konrad Wrzesiński, skrzydłowy Zagłębia.

Sosnowiczanie wciąż plasują się nad strefą spadkową, ale muszą zacząć zdobywać punkty. Po porażce przy Łazienkowskiej drużyna otrzymała od Dariusza Dudka dwa dni wolnego, bo kolejny mecz – domowy ze Śląskiem Wrocław – rozegra dopiero w poniedziałek.

– Do Warszawy nie przyjechaliśmy nawet po remis. Chcieliśmy wywieźć trzy punkty, mieliśmy ku temu okazje, ale zabrakło skuteczności. Jest wielka złość. Po pięciu kolejkach mamy trzy punkty. Nie ma co się oszukiwać – nie wyobrażaliśmy sobie, że po takim czasie będziemy mieli ledwie taki dorobek. Atmosfera mogłaby być dużo lepsza. Mam nadzieję, że kibice będą z nami, okażą się naszym dwunastym zawodnikiem i poniosą nas do zwycięstwa ze Śląskiem. Musimy zrobić wszystko, by zapunktować za trzy – stwierdził pomocnik Sebastian Milewski.

Pięć kolejek beniaminków

2018/19: 4 pkt – Miedź Legnica, 3 pkt – Zagłębie Sosnowiec
2017/18: 8 – Górnik Zabrze, 5 – Sandecja Nowy Sącz
2016/17: 9 – Arka Gdynia, 7 – Wisła Płock
2015/16: 7 – Zagłębie Lubin, 6 – Bruk-Bet Termalica Nieciecza
2014/15: 11 – GKS Bełchatów, 8 – Górnik Łęczna
2013/14: 7 – Cracovia, 3 – Zawisza Bydgoszcz
2012/13: 9 – Piast Gliwice, 7 – Pogoń Szczecin
2011/12: 3 – Podbeskidzie Bielsko-Biała, 1 – ŁKS