Lider na kolanach

„Słoniki” z Niecieczy nie zdołały zatrzymać rozpędzonej Miedzi.


W trzech ostatnich potyczkach ligowych „Miedzianka” zdobyła 7 punktów i nie zamierzała na tym poprzestać. Legniczanie liczyli na podtrzymanie dobrej passy również w Niecieczy, chociaż ich przeciwnikiem był lider Fortuna 1 Ligi. – Cały czas wierzymy w swoje umiejętności, ale w meczu z Bruk-Betem musimy zagrać jeszcze lepiej niż w środę z GKS-em 1962 Jastrzębie – powiedział przed pierwszym gwizdkiem sędziego trener Miedzi, Jarosław Skrobacz. Okazało się, że szkoleniowiec gości nie rzucał słów na wiatr.

Od początku spotkania żaden z zespołów nie zamierzał chować się za podwójną gardą, obie ekipy poszły na wymianę ciosów. Pierwsi dogodną okazję do zdobycia gola mieli gospodarze, ale po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Wiktor Biedrzycki (24 min.) z kilku metrów strzelił nad poprzeczką. Potem bliscy korekty wyniku byli goście, lecz po strzałach głową Szymona Matuszka (26 min.) i Damiana Tronta (30 min.) piłka nieznacznie minęła cel. Trzecia próba legniczan zakończyła się sukcesem – Michał Bednarski wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem „Słoników” Tomaszem Loską, zapewniając swojej drużynie jednobramkową zaliczkę do przerwy.

Gospodarze nie zamierzali godzić się z porażką i za wszelką cenę chcieli zniwelować stratę. Bliski powodzenia był w 56 minucie

Marcin Grabowski, który wykonując rzut wolny zza pola karnego „ostemplował” piłką poprzeczkę bramki strzeżonej przez Pawła Lenarcika. Ofensywne zapędy Bruk-Betu ostudził w 83 minucie Joan Roman, który płaskim strzałem w długi róg po raz drugi tego wieczoru zmusił do kapitulacji Loskę. Jak widać, „Miedzianka” nabiera rozpędu…

Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Miedź Legnica 0:2 (0:1)

0:1 – Bednarski, 35 min, 0:2 – Roman, 83 min.

BRUK-BET: Loska -Grzybek, Biedrzycki (78. Bezpalec), Putiwcew, Grabowski (66. Wasielewski) – Sztefanik (78. Hubinek), Wlazło, Żyra (66. Bonecki), Radwański – Gergel (78. Kalisz) – Śpiewak. Trener Mariusz LEWANDOWSKI.

MIEDŹ: Lenarcik – Zieliński, Biernat, Mijuszković, Pinillos – Tupaj, Matuszek, Tront (73. Garuch), Mehdi Lehaire (82. Makuch), Drzazga (54. Roman) – Bednarski (82. Zapolnik). Trener Jarosław SKROBACZ.

Sędziował Jacek Małyszek (Lublin). Mecz bez udziału publiczności. Żółte kartki: Wlazło, Śpiewak, Biedrzycki, Hubinek – Drzazga, Mijuszković, Tront, Woś (II trener, na ławce rezerwowych).


Na zdjęciu: Bramkarz Miedzi Paweł Lenarcik w meczu z liderem Fortuna 1 Ligi interweniował bezbłędnie.

Fot. Adam Starszyński/PressFocus