Liga Mistrzów. Czas na nowe rozdanie

Inter Mediolan podejmuje Real Madryt, z którym w poprzednim sezonie przegrał na San Siro 0:2. Teraz mistrz Włoch nabrał pewności siebie i liczy na udany rewanż.


W tej grupie znalazły się trzy kluby, które rywalizowały z sobą już rok temu: Real Madryt, Inter Mediolan i Szachtar Donieck. Tylko Borussię Moenchengladbach zastąpił debiutant Sheriff Tyraspol. Mistrz Mołdawii bez mołdawskich zawodników. Międzynarodowe towarzystwo zapewniło mu miejsce w elitarnym gronie, a jednocześnie reprezentacja Mołdawii jest chłopcem do bicia nawet dla Wysp Owczych i zajmuje ostatnie miejsce w eliminacjach mundialu.

Grupa totalnego chaosu

To była najdziwniejsza grupa, w której padały zaskakujące wyniki. Real dwukrotnie przegrał z Szachtarem Donieck, który zebrał baty od Borussii tracąc 10 bramek, a jednocześnie ukraiński zespół dwukrotnie 0:0 zagrał z Interem, który w meczach z Borussią zdobył 4 punkty. Oba spotkania z Interem Real wygrał. W siebie 3:2 po meczu, który sam sobie komplikował. Po golach Benzemy i Ramosa prowadził 2:0, Martinez i Periszić wyrównali, przesądził gol Rodrygo. Trzy tygodnie później na San Siro rzut karny Edena Hazarda i samobójczy gol Achrafa Hakimiego znów dał „Królewskim” prowadzenie 2:0, ale tym razem już go nie wypuścili. Z tego totalnego wynikowego chaosu na koniec wyszło tyle, że Real wygrał grupę, a Inter odpadł z europejskich pucharów. Jednak na koniec sezonu Real nie obronił mistrzostwa Hiszpanii, a Inter po 11 latach został mistrzem Włoch. Nastąpiła zmiana notowań i Włosi są bardziej pewni siebie.

Dwóch za jednego

Oba kluby mają nowych trenerów. Czas Zinedine Zidane’a był dla Realu bogaty w sukcesy, ale wycisnął z zespołu wszystkie soki, bazując na coraz starszych gwiazdach. Budowa nowej drużyny nie jest zadaniem dla niego, ma to zrobić powracający do „Królewskich” Carlo Ancelotti. W Interze miejsce Antonia Conte zajął Filippo Inzaghi, wcześniej prowadzący Lazio. „Nerazzurri” doznali osłabienia, odszedł najlepszy strzelec Romelu Lukaku. Oferty z Chelsea 115 milionów euro Inter nie mógł odrzucić, pandemia uszczupliła mu kasę. Belg w ostatni weekend zdobył dwie bramki, pierwsze jakie strzelił na Stamford Bridge i podobno przez to zrealizował marzenie życia, gdyż całą karierę pracował na ten moment. Deklaracje nic nie kosztują. Na jego miejsce Inter pozyskał Bośniaka Edina Dżeko i Argentyńczyka Joaquina Correę. Debiuty mieli znakomite, a co dalej będzie, czas pokaże. Dżeko nie zagrał dobrze w ostatnim meczu z Sampdorią, w którym Inter dwukrotnie prowadził, ale tylko zremisował 2:2, tracąc pierwsze punkty. Correa zagrał końcowe pół godziny, też odstając formą od pierwszego występu z Veroną, gdy dwoma golami przesądził o zwycięstwie 3:1.

Prezes lepszy od syndyka

Inter się osłabił, Real się nie wzmocnił. Nawet 200 milionów euro nie przekonało Paris SG do transferu Kyliana Mbappe. Po co szejkom pieniądze, skoro stracą najlepszego strzelca, a stwarzając „nową galaktykę” z Messim na czele chcą nareszcie wygrać Ligę Mistrzów. Mbappe jest potrzebny tu i teraz, bo trzeba zrealizować określony cel, a potem może sobie iść za darmo do Realu. Paris SG na to stać. Pozostaje liczyć nadal na skuteczność Karima Benzmy, lepsze zdrowie i poprawę formy Edena Hazarda oraz czekać na Garetha Bale. Walijczyk po powrocie z Tottenhamu spisywał się dobrze, ale na sobotnim treningu doznał urazu ścięgna i jak napisała „Marca” ma powrócić do gry za kilka tygodni. To jednak nie okazało się takim problemem, jak brak kontuzjowanego Davida Alaby. Defensywa w składzie Caravajal, Militao, Fernandez i Gutierrez się nie popisała. Real po I połowie przegrywał 1:2, ale nastąpiła „remontada” i wygrał 5:2. Ancelotti pochwalił zespół za skuteczność, ale bardziej martwiła go gra obrony. Jednak na mecz z Interem Alaba ma powrócić do składu. Były zawodnik Bayernu został następcą Sergio Ramosa, marzył też o grze w Barcelonie. Przed meczem z „Barcą” przypomniał o tym honorowy prezes Bayernu Uli Hoeness.

– Chcesz negocjować z prezesem, czy syndykiem masy upadłości? – zapytał go Hoeness i Austriak przestał się zastanawiać.

1. kolejka

Środa, 15 września, godz. 18.45

Sheriff Tyraspol – Szachtar Donieck
Sędziuje Deniz Aytekin (Niemcy).

21.00

Inter Mediolan – Real Madryt
Sędziuje Daniel Siebert (Niemcy).


Na zdjęciu: Edin Dżeko po udanym debiucie w Interze w kolejnych meczach obniżył loty. Real do zdopinguje?
Fot. Presscofus