Liga Mistrzów. Kontuzja jako alibi

Kylian Mbappe zapewnił Paris SG zwycięstwo w pierwszym meczu. Przed rewanżem z Realem Madryt doznał stłuczenia stopy i jego występ stanął pod znakiem zapytania.


Gdy los w 1/8 finału skojarzył Paris SG z Realem Madryt, od razu w centrum zainteresowania znalazł się Kylian Mbappe. Nie zamierzał przedłużyć kończącego się w czerwcu kontraktu z paryskim klubem, nawet gdy oferowano mu rekordowe wynagrodzenie 85 milionów euro brutto, czyli około 45 milionów „na rękę”. Mistrz świata jednak był nieugięty.

– Nie chodzi tylko o pieniądze, nie odnowię kontraktu nawet za całe złoto świata – oświadczył. Jednak obiecał też, że zrobi wszystko, aby Paris SG jak najwięcej wygrał w tym sezonie. Wiadomo już, że Pucharu Francji nie obroni, za to wszystko wskazuje na to, że po rocznej przerwie odzyska mistrzostwo. Pozostaje Liga Mistrzów, gdzie Mbappe znalazł się w niezręcznej sytuacji. Pomagając PSG awansować, zostawi po sobie dobre wspomnienie na Parc des Princes, ale nie wzbudzi sympatii kibiców Realu Madryt, do którego przejdzie i miał to oficjalnie potwierdzić po rewanżu. Teraz słychać, że zrobi to dopiero po sezonie, co i tak niczego nie zmienia. Decyzja już zapadła. Problemów językowych w nowym środowisku nie będzie miał, mówi biegle po hiszpańsku.

W pierwszym meczu Mbappe w ostatniej minucie zdobył zwycięskiego gola po kapitalnej akcji. Kibice wiwatowali, jest skromna zaliczka przed rewanżem w Madrycie. Ciekawi byliśmy, jak wybrnie z sytuacji w rewanżu, gdy przyjdzie pokazać się nowym fanom. I jakoś niespecjalnie zaskoczyła nas wiadomość dwa dni przed meczem, że na treningu doznał kontuzji. W trakcie gierki „przypadkiem” nadepnął mu na nogę Idrissa Gueye, Mbappe krzyknął, upadł i poleżał trochę na boisku. Stopa spuchła, ale badania wykazały, że kości i więzadła są nienaruszone. To może uniemożliwić grę, ale też nie oznacza dłuższej przerwy. Decyzja o występie podana zostanie tuż przed meczem. Jeśli nie zagra, to trudno. Jeśli wystąpi, „L’Equipe” przewiduje, że od pierwszej minuty, co w tej sytuacji wydaje się jednak wątpliwe i ryzykowne. Rozsądek nakazuje pozostawić go na ławce i wprowadzić na boisko w zależności od rozwoju sytuacji. Na pewno będzie odczuwał dyskomfort i może nie zagrać na miarę możliwości. Wtedy też trudno będzie mieć do niego pretensje.

Mbappe opuścił już ostatni mecz ligowy z Nice, powodem były kartki i Paris SG przegrał 0:1.

– Są dwa PSG – ten z Mbappe i ten bez niego – stwierdził trener Nice Christophe Galtier. Ta porażka paryskiemu klubowi nie zaszkodziła, jest liderem z wyraźną przewagą punktową. Za to jego nieobecność na Estadio Bernabeu może drogo kosztować. Paris SG wygrał tylko 4 z ostatnich 10 meczów wyjazdowych. W tym dwa pucharowe z zespołami z czwartej i piątej ligi.

Paris SG podał informację o stanie zdrowia Sergio Ramosa, który ma trenować indywidualnie do końca tygodnia i przeciw Realowi nie zagra. Przez 16 lat bronił barw „Królewskich”, był kapitanem, a odchodził obrażony, bo nie spełniono jego warunków w nowym kontrakcie. W Realu wiedzieli co robią, a francuski klub ma teraz biedę z Hiszpanem. Podpisał dwuletni kontrakt, kasuje miliony, z powodu kontuzji nie gra i pozbyć się go nie sposób. Inny Hiszpan, Ander Herrera, ma problemy ze spojówkami i pod koniec tygodnia dołączy do zespołu.

W Madrycie pełna mobilizacja. Real miał do połowy lutego duże problemy ze skutecznością, w czterech kolejnych meczach zdobył jedną bramkę. Po porażce w Paryżu nareszcie coś drgnęło, wygrał w lidze trzy mecze, zdobywając 8 bramek. Sobotnie spotkanie z Realem Sociedad, wygrane 4:1, było już na miarę oczekiwań. Trener Carlo Ancelotti bardzo liczy na wsparcie kibiców.

– Mamy wielkie nadzieje, chęci i motywację. Doskonale znam Bernabeu i ono motywuje nas jeszcze bardziej. Nie zagramy tego meczu sami. Całe „madridismo” będzie za nami, wspierając nas w ataku. To czyni nas silniejszymi – oświadczył Włoch. Drużynie nie pomogą Casemiro i Ferland Mendy, pauzują za kartki. Toni Kroos ma problemy ze ścięgnem podkolanowym.

1/8 finału (rewanż)

Środa, 9.03.2022, Madryt – Estadio Santiago Bernabeu, godz. 21.00.

Real Madryt – Paris SG
Sędziuje Danny Makkelie (Holandia). Pierwszy mecz 1:0 dla Paris SG.


Na zdjęciu: Kylian Mbappe zapewnił zwycięstwo PSG w Paryżu.
Fot. PressFocus