Wygrana z Portugalią na pełnym luzie. Teraz Vital Heynen ma twardy orzech do zgryzienia
Z soboty na niedzielę reprezentacja Francji wygrała z Włochami 3:1 i tym samym biało-czerwoni zapewnili sobie awans do turnieju finałowego. Niemniej nasi siatkarze z Portugalią nie zamierzali zastosować taryfy ulgowej.
Wszystko obyło się zgodnie z przewidywaniami. Mecz z trwał zaledwie 78 minut i tylko momentami, zwłaszcza w II secie, rywale „kąsali” zagrywką. Jednak przy stanie 18:19 i nasi zawodnicy uruchomili swoją najsilniejszą broń: blok. Z 5 „oczek” z rzędu aż 3 zdobyli tym elementem gry. Blok to nie jest domena tylko naszych środkowych, ale również pozostałych zawodników. Marcin Komenda, rozgrywający reprezentacji, ma za sobą udane akcje przy siatce i potrafił powstrzymać rywala.
Biało-czerwoni, jak przystało na faworytów, w I i II secie kontrolowali przebieg wydarzeń. Trener Vital Heynen, w przeciwieństwie do turnieju w Mediolanie, nie tupał, nie krzyczał i nie stroił min, ale ze spokojem patrzył na poczynania zawodników. Podczas regulaminowych lub przerw na życzenie raczej pozostawiał siatkarzom swobodę. A oni świadomi celu sami się mobilizowali i wspierali.
Po meczu z Portugalią nie krył zadowolenia. Z dorobkiem 11 zwycięstw zespół awansował do decydującego turnieju. Teraz nadchodzi czas wyborów, bo kadrę będzie musiał podzielić na dwie części. 14 pojedzie do Chicago, zaś druga część będzie trenowała w Zakopanem. Belgijski szkoleniowiec tę decyzję ogłosi najpóźniej we wtorek i ma twardy orzech do zgryzienia.
Zobacz jeszcze: Rozmowa z Jackiem Nawrockim po awansie do Final Six
Jacek Nawrocki: Rozgrywana w takiej formie Liga Narodów nie jest łatwa
Polska – Portugalia 2:0 (25:18, 25:21, 25:20)
POLSKA: Komenda (3), Bednorz (8), Bieniek (10), Kaczmarek (8), Łukasik (12), Huber (7), Wojtaszek (libero) oraz Janusz (2), Śliwka, Muzaj (6). Trener Vital HEYNEN.
PORTUGALIA: Tavares (3), L. Martins (12), Teixeira (4), Sequeira (9), F. da Silva (8), P. Martins (2), Gil (libero) oraz Violas, Cunha (8), Cveticanin, A. Ferreira. Trener Hugo SILVA.
[Sędziowali:] Jaafar Ibrahim Ali (Bahrajn) i Vladimir Siminovic (Serbia). [Widzów] 1195.
[Przebieg meczu]
[I:] 10:8, 15:11, 20:16, 25:18.
[II:] 10:8, 14:15, 20:19, 25:21.
[III:] 10:6, 15:12, 20:16, 25:20
[Bohater] – Mateusz BIENIEK.
ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH
e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ
Murapol, najlepsze miejsca na świecie I Kampania z Ambasadorem Andrzejem Bargielem