Ligowiec. Mówimy liga, myślimy puchary

W ekstraklasie sporo się dzieje. Trafiają się dobre czy bardzo dobre mecze, jak w starciu Piasta z Rakowem w 1. kolejce czy Radomiaka z Legią w sobotę, gdzie temperatura wydarzeń na boisku była naprawdę wysoka.


Zespół prowadzony przez Dariusza Banasika jest jak na razie największym zaskoczeniem ligowych zmagań, bo cztery punkty na koncie w starciach z Lechem i Legią muszą budzić szacunek. Ciekawe jak dalej będą się układały losy radomian, kiedy zostaną już przeczytani przez przeciwników? Tym bardziej, że teraz przed nimi dwa trudne wyjazdy na mecz z Wisłą Płock i Rakowem.

Na drugim biegunie są zabrzanie. Rok temu po pierwszych ligowych kolejkach wszyscy rozpisywali się w samych pozytywach o górniczej ekipie, która wgrywała spotkanie za spotkaniem i liderowała w tabeli. Teraz nie da się o Górniku powiedzieć i napisać dobrego słowa. Kiepskie wyniki, zasłużone porażki na początek rozgrywek oraz słaba czy bardzo słaba gra w wykonaniu 14-krotngo mistrza Polski. Przed kolejnymi grami są powody do dużych obaw…

Piszemy i mówimy o lidze, ale nie zapominamy o tym, co czeka nasze kluby w środę i czwartek. Mecze w europejskich pucharach dadzą nam odpowiedź na pytanie, w którą stronę zmierza ekstraklasa. W kolejnej rundzie mamy trzech naszych przedstawicieli. Mierzą się z rywalami ze znacznie wyższej półki, niż było to wcześniej i o kolejne awanse nie będzie łatwo. To tak jak z naszymi medalami na igrzyskach…

Trzeba jednak wygrywać jeśli nasza liga chce się przesuwać w rankingu UEFA, gdzie póki co dalej zajmujemy odlegle 30 miejsce. Za bieżące rozgrywki nasze kluby zarobiły na razie 2,250 pkt. To więcej niż wyprzedzający nas Azerbejdżan, Słowenia, Kazachstan, Węgry czy Rumunia, ale dalej za mało, aby w europejskim rankingu być wyżej niż wymienione federacje. Potrzeba kolejnych zwycięstw, kolejnych awansów, żeby krok po kroku piąć się wyżej. Czy jednak Legię w konfrontacji z silnym Dinamo Zagrzeb, Raków w starciu z Rubnem Kazań i Śląsk w rywalizacji z Hapoel Beer Szewa na to stać?


Fot. Norbert Barczyk / PressFocus