Losowanie z nadziejami

Losowanie odbyło się w sobotę w Shenzen. Biało-czerwoni wystąpią w czempionacie globu po 52 latach nieobecności. 18. edycja koszykarskiego mundialu po raz pierwszy odbędzie się w rozszerzonej formule, z udziałem 32 drużyn. W trakcie 16 dni turnieju odbędą się 92 spotkania.

Gwiazdor NBA Kobe Bryant, wyciągający karteczki z nazwami drużyn podczas ceremonii losowania w Shenzen Bay Arena, miał szczęśliwą rękę dla Polaków.

Gospodarz turnieju Chiny to najsłabszy zespół z pierwszego koszyka, na który mogli trafić biało-czerwoni. W rankingu FIBA klasyfikowany jest na 30. miejscu. Wenezuela, rewelacja w strefie amerykańskich kwalifikacji, zajmuje w nim 20. lokatę, Wybrzeże Kości Słoniowej ma najniższy ranking spośród wszystkich uczestników MŚ – 64. Biało-czerwoni są notowani na 25. miejscu.

– To dla nas bardzo dobre losowanie. Dostaliśmy szansę, na którą mieliśmy nadzieję. Granie przeciwko gospodarzom będzie oczywiście wielkim wyzwaniem. Wenezuela i Wybrzeże Kości Słoniowej to bardzo konkurencyjni rywale dla nas. Teraz czas na przygotowania, pracę nad planem na poszczególnych rywali, skautingiem – skomentował wyniki losowania trener Mike Taylor.

W pierwszej fazie (31 sierpnia – 5 września) rywalizacja toczyć się będzie w ośmiu czterozespołowych grupach. Do drugiej fazy (6-9 września) awansują po dwa najlepsze zespoły, tworząc cztery czterozespołowe grupy: I (A z B), J (C z D), K (E z F) i L (G z H). W nich każda drużyna rozegra po dwa mecze (zaliczony będzie rezultat z rywalem, z którym wyszło się z grupy). W przypadku miejsca w czołowej dwójce Polacy trafiliby na dwóch z czwórki rywali: Argentyna, Rosja, Korea, Nigeria w miejscowości Foshan.

Do fazy pucharowej (10-15 września: ćwierćfinały – po dwa w Dongguan i Szanghaju, półfinały i finał w Pekinie) dostaną się po dwie najlepsze ekipy.
MŚ są jednocześnie kwalifikacją do igrzysk olimpijskich Tokio 2020. Bezpośredni awans uzyska siedem drużyn z mundialu (po dwie najlepsze z Europy i Ameryk, po jednej z Afryki, Azji i Oceanii) oraz gospodarz igrzysk Japonia, a 16 kolejnych zagra w przedolimpijskich turniejach kwalifikacyjnych.

 

Na zdjęciu: Mateusz Ponitka był jednym z bohaterów eliminacji, czy będzie też sensacją mistrzostw?