ROW 1964 Rybnik. „Mała” ucieczka
W nadchodzącym sezonie ROW 1964 Rybnik może mieć poważne problemy z powrotem do III ligi.
Po zakończeniu poprzedniego sezonu i spadku ROW-u 1964 Rybnik do IV ligi, prezes tego klubu Henryk Frystacki powiedział głośno i wyraźnie, że plan na sezon 2021/2022 zakłada powrót do III ligi. Dla mnie nie jest to takie oczywiste i nie zmieniam zdania, mimo że sternik IV-ligowca stwierdził: „być może do nas wróci kilku młodych piłkarzy, będących na wypożyczeniach w okolicznych klubach”. Dla dobra dyskusji załóżmy, że tak właśnie będzie. To znaczy, że do drużyny z Gliwickiej dołączą: z Unii Książenice bramkarz Paweł Kapusta (21 lat) i napastnik Damian Koleczko (23 lata), a oprócz nich 18-letni bramkarz Dawid Wrzosek (był wypożyczony do Rymera Rybnik) oraz 20-letni obrońca Piotr Jakubowski, który był wypożyczony do Unii Janikowo. Ten ostatni przebywa obecnie na testach w Ruchu Chorzów i kto wie, czy nie znajdzie się w ekipie z Cichej.
Moje wątpliwości wynikają z tego, że drużyna ROW-u z poprzedniego sezonu rozsypuje się niczym domek z kart. Doświadczony, prawie 32-letni obrońca dołączył do Polonii Bytom, po okresie wypożyczenia do swoich klubów odeszli
niespełna 20-letni pomocnik Dawid Migus (Unia Racibórz), 22-letni napastnik Adrian Pytlik (wraca do Gwarka Tarnowskie Góry, chociaż poprzednio grał w III-ligowym Ruchu Wysokie Mazowieckie) i 21-letni obrońca Mateusz Tomaszewski, który wrócił do Chojniczanki. Nowych pracodawców szukają Czech Tomasz Gomola i Węgier Balazs Boda, a 18-letni, bramkostrzelny (w poprzednim sezonie strzelił 11 goli) napastnik Jakub Kuczera jedną nogą jest już w II-ligowej Garbarnii Kraków. Niespełna 20-letni pomocnik Konrad Warmiński wprawdzie „oblał” testy w Podbeskidziu Bielsko-Biała, ale chyba w dalszym ciągu będzie szukał klubu, grającego w wyższej lidze niż ROW-u.
Czy zatem „nowe nabytki” będą w stanie zrekompensować poniesione straty? Moim zdaniem nie, dlatego ROW 1964 Rybnik powinien najpierw „oswoić się” z IV ligą, a dopiero potem snuć plany o powrocie do trzeciej. Tym bardziej, że w grupie II Zina IV ligi nie grają drużyny słabe i przypadkowe.
Na zdjęciu: Marka Krotofila (z prawej) nie zobaczymy już w składzie ROW-u 1964 Rybnik, ponieważ przeniósł się do III-ligowej Polonii Bytom.
Fot. Łukasz Sobala/PressFocus
