Mamy Niemców! Polscy szczypiorniści poznali rywali w eliminacjach Euro 2020

Losowanie kwalifikacji mistrzostw Europy, które za dwa lata odbędą się po raz pierwszy w trzech państwach – Szwecji, Austrii i Norwegii – odbyło się w norweskim Trondheim. Turniej będzie wyjątkowy z jeszcze jednego powodu – po raz pierwszy w ME zagrają aż 24 drużyny, co oznacza, że zakwalifikowanie się do nich to obowiązek. Tym bardziej, że w szranki o przepustkę o 20 wolnych miejsc (pewni udziału oprócz gospodarzy są także broniący tytułu Hiszpanie) staną tylko 32 drużyny, które zostały podzielone na osiem grup po cztery zespoły. Dwie najlepsze ekipy, a także cztery z najlepszym współczynnikiem z trzecich miejsc (liczyć się będą wyniki tylko z czołową dwójką), awansują do finałów.

Biało-czerwoni – nie zagrali w styczniowym Euro w Chorwacji, zabraknie ich też w przyszłorocznych mistrzostwach świata w Danii i Niemczech – byli losowani z drugiego koszyka i trafili do grupy 1, do której dolosowano uważany za najsłabszy w trzecim koszyku Izrael (a mogli być Szwajcarzy, Słowacy czy Litwini) oraz Kosowo (4 koszyk), które biało-czerwoni rozbili 30:19 w styczniowym turnieju w Portugalii. Na deser z najsilniejszego zestawu dostaliśmy Niemców, mistrzów Europy 2014 (rozgrywanych w Polsce). Po raz ostatni mierzyliśmy się w meczu o brąz igrzysk w Rio de Janeiro, rywale wygrali 31:25.

– Nie ma co ukrywać, losowanie było szczęśliwe, ale do każdego rywala podejdziemy z szacunkiem i musimy się dobrze przygotować. Jedyną niewiadomą na dziś jest Izrael – podkreśla trener reprezentacji Piotr Przybecki.

Mecze kwalifikacyjne odbędą się w trzech rundach: 24-28 października 2018 (1. i 2.), 10-14 kwietnia 2019 (3. i 4.) oraz 12-16 czerwca 2019 (5. i 6.). Polacy zaczną u siebie z Kosowem, po czym pojadą do Izraela, w kwietniu przyszłego roku rozegrają dwumecz z Niemcami, a zakończą wyjazdem na Bałkany i ugoszczą Izrael.

Co ciekawe selekcjoner uzgodnił z Niemcami sparing, który zaplanowano na początek grudnia w Kilonii. – Pewnie będziemy jeszcze rozmawiać, ale z naszej strony nie widzę przeszkód, żebyśmy go zagrali. Do meczów eliminacyjnych będzie jeszcze dużo czasu, a my musimy zderzać się z najlepszymi – przekonuje Przybecki.

 

Podział na grupy

1: Niemcy, POLSKA, Izrael / Kosowo

2: Chorwacja, Serbia, Szwajcaria, Belgia

3: Macedonia, Islandia, Turcja, Grecja

4: Słowenia, Holandia, Łotwa, Estonia

5: Białoruś, Czechy, Bośnia i Hercegowina, Finlandia

6: Francja, Portugalia, Litwa, Rumunia

7: Węgry, Rosja, Słowacja, Włochy

8: Dania, Czarnogóra, Ukraina, Wyspy Owcze