Marek Papszun: To najlepsza promocja piłki nożnej

Marek Papszun, trener Rakowa Częstochowa: To był bardzo dobry mecz i doskonała promocja piłki nożnej w pierwszoligowym wydaniu na najwyższym poziomie. Wynik nie do końca obrazuje to, co działo się na boisku. Spotkaliśmy się z rywalem, który chciał grać z nami w piłkę, stworzył też swoje sytuacje.  Niewiele jest zespołów, które grają z nami tak odważnie. Gospodarze zapłacili wysoką cenę, ale ich styl gry spowoduje, ż jeszcze wiele punktów zdobędą, bo grają fajną, ofensywna piłkę. Cieszymy się, że wygraliśmy na trudnym terenie, bo jastrzębie wielokrotnie pokazało, że jest drużyną nieprzypadkową w I lidze.

Credit: Lukasz Sobala / Press Focus

Jarosław Skrobacz, trener GKS Jastrzębie: Źle się wypowiada po takim meczu, bo każda wysoka porażka boli. Zostaje ona w głowie, ale musimy ją szybko z głowy wyrzucić. Chcieliśmy zagrać o zwycięstwo, ale zostaliśmy straszliwie ukarani za tę naszą chęć. Tyle błędów, ile popełniliśmy w defensywie i nasze zachowanie przy stałych fragmentach gry nie przystoi drużynie pierwszoligowej. Po prostu za łatwo straciliśmy bramki. Nawet przy wyniku 1:4 atakowaliśmy, bo mamy taki charakter, starając się strzelić drugiego gola. Nadziewaliśmy się na kontry przeciwnika, który bezlitośnie wykorzystał swoje szanse. Raków ma już bardzo prostą i szeroką drogę do ekstraklasy.

 

Konferencja prasowa po meczu GKS 1962 Jastrzębie – Raków Częstochowa