Paweł Bochniewicz daje wygraną. Górnik zostaje w Lotto Ekstraklasie
O pierwszej połowie meczu Miedź Legnica – Górnik Zabrze trzeba szybko zapomnieć. Starał się tylko Szymon Żurkowski, który raz za razem uderzał na bramkę Sosłana Dżanajewa. Inaczej było po przerwie, gdzie akcja przenosiła się spod jednego pola karnego na drugie. Ostatecznie o wszystkim zdecydowała 69 minuta.
Dobrze grający na prawym skrzydle Kamil Zapolnik zagrał do Borisa Sekulicia, który dośrodkował na „długi” słupek. Lewą stroną jak szalony pędził grający z konieczności na lewej obronie Paweł Bochniewicz. Młodzieżowy reprezentant Polski uprzedził biernie interweniującego Henrika Ojamę, który dopiero co pojawił się na bosku, i z kilku metrów posłał futbolówkę do siatki. To pierwszy gol Bochniewicza w tym sezonie, ale za to jak ważny, dający praktycznie utrzymanie się w ekstraklasie zabrzanom, którzy na swoim koncie mają już 43 punkty.
Już o sześć więcej niż Miedź, którą teraz czeka dramatyczna walka o utrzymanie się wśród najlepszych. We wtorek legniczanie grają u siebie ze Śląskiem, z kolei „górnicy” podejmują znajdującą się również w dramatycznej sytuacji Wisłę Płock.
Dodajmy, że oba zespoły skończyły mecz w osłabieniu, po tym jak czerwone kartki zobaczyli Kornel Osyra, za chamski faul na Jimenezie. Ten ostatni w końcówce też wyleciał z murawy za drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę. W doliczonym czasie gry Juan Roman trafił jeszcze w poprzeczkę…
Miedź Legnica – Górnik Zabrze 0:1 (0:0)
0:1 – Bochniewicz, 69 min (asysta Sekulić)
MIEDŹ: Dżanajew – Zieliński, Osyra, Musa, Pikk – Roman, Augustyniak (76. Makuch), Fernandez (89. Garguła), Santana, Camara (66. Ojamaa)– Forsell. [Trener] Dominik NOWAK.
GÓRNIK: Chudy – Sekulić, Wiśniewski, Suarez, Bochniewicz – Zapolnik (72. Matuszek), Matras, Żurkowski, Gwilia (80. Arnarson), Jimenez – Angulo (90+5. Ambrosiewicz). [Trener] Marcin BROSZ.
Sędziował Paweł Raczkowski (Warszawa). Widzów: 5482. Żółte kartki: Santana – Zapolnik, Jimenez, Bochniewicz. Czerwona kartka: Osyra (89.) – Jimenez (90.)
Zobacz jeszcze:Zimowy zaciąg w Górniku się sprawdził
ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH
e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ
