Miedź Legnica. Niewygodny przeciwnik

Chojniczanka na pewno nie należy do ulubionych przeciwników legnickiej Miedzi. W dziesięciu pojedynkach rozegranych na zapleczu ekstraklasy „Miedzianka” tylko dwa razy pokonała tego przeciwnika, ale w jednym przypadku zrobiła to w imponującym stylu! Dwudziestego siódmego maja ubiegłego roku w Legnicy gospodarze zmietli z boiska drużynę z Chojnic, zwyciężając aż 5:1! Łupem bramkowym podzielili się wtedy: Omar Santana, Marquitos, Mateusz Piątkowski, Grzegorz Bartczak i Fabian Piasecki. Z tego grona w ekipie trenera Dominika Nowaka został tylko „Baczu”. Druga wiktoria też dokonała się w Legnicy, 2 września 2016 roku Miedź pokonała Chojniczankę 2:0, a na listę zdobywców bramek wpisali się Petteri Forsell i Paul Batin.

Znacznie gorzej wiodło się Miedzi w Chojnicach, skąd ani razu nie wracała z kompletem punktów. Jej zysk to trzy punkty, uciułane w pięciu spotkaniach. Jeszcze gorzej wygląda dorobek strzelecki legniczan na tym obiekcie – zaledwie jedno trafienie, autorstwa Wojciecha Łobodzińskiego 17 maja 2014 roku (remis 1:1).

Zagłębie wreszcie zwycięskie

Teraz podopieczni trenera Dominika Nowaka też nie są zdecydowanym faworytem środowego pojedynku. Chojniczanka w ostatniej kolejce pokonała lidera z Niecieczy, natomiast Miedź poniosła porażkę w Sosnowcu. Spadkowicz z ekstraklasy zechce powetować sobie straty z ostatniego meczu wyjazdowego. – Mecz w Sosnowcu bez dwóch zdań powinniśmy wygrać – stwierdził na oficjalnej stronie „Miedzianki” Krzysztof Danielewicz, który w dwóch poprzednich sezonach zakładał koszulkę zespołu z Chojnic, zdobywając dla niego 12 goli w 47 meczach ligowych. – Ułożyło się jednak inaczej i cieszymy się, że kolejne spotkanie mamy już w środę. Chcemy się zrehabilitować. Jesteśmy, delikatnie mówiąc, wkurzeni po tym meczu. Jedziemy do Chojnic udowodnić swoją wartość. Chojnice wspominam bardzo miło, ale teraz koncentruję się na tym, żeby jak najlepsza była sytuacja Miedzi. Czuję, że jestem coraz bliżej zdobycia bramki. Najważniejsze jest to, że stwarzamy dogodne sytuacje do ich strzelenia. Muszę w końcu przełamać się i zdobyć gola.

W poniedziałek legniczanie zakontraktowali niespełna 21-letniego pomocnika z Dominikany (rozegrał 4 mecze w reprezentacji seniorów tego kraju), Carlosa Heredię Fontanę. Urodzony w Barcelonie jest wychowankiem CE Europa Barcelona, a ostatnio występował w zespole U-23 angielskiego Wolverhampton Wanderers. Zawodnik, posiadający również hiszpańskie obywatelstwo, w minionych dwóch tygodniach trenował w Legnicy i związał się z Miedzią czteroletnim kontraktem. W zespole Dominika Nowaka będzie występował z numerem „11” na koszulce. Czy dostanie szansę debiutu już w środowej potyczce z Chojniczanką?

 

Na zdjęciu: Krzysztof Danielewicz (z lewej) przez dwa lata występował w Chojniczance. Teraz, jako zawodnik Miedzi, liczy na przełamanie „klątwy” boiska w Chojnicach.

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ

 

Murapol, najlepsze miejsca na świecie I Kampania z Ambasadorem Andrzejem Bargielem