Miedź Legnica. W samo południe
Dzisiaj Miedź Legnica rozegra pierwszy sparing tej zimy. Jej przeciwnikiem będzie III-ligowa Ślęza Wrocław.
Zwieńczeniem pierwszego tygodnia przygotowań do rundy wiosennej dla drużyny Miedzi Legnica będzie dzisiejszy mecz kontrolny ze Ślęzą Wrocław. Sparing rozpocznie się o godzinie 12.00 na boisku III-ligowca na Kłokoczycach.
Klub z Wrocławia jest bliski jednemu piłkarzowi „Miedzianki” – obrońca Paweł Zieliński występował w nim w rundzie jesiennej sezonu 2013/2014. Zagrał wówczas 15 meczów w III lidze, strzelając w nich trzy gole. – Bardzo się cieszę, że w końcu wróciliśmy do treningów – powiedział wychowanek Orła Ząbkowice Śląskie.
– Wiadomo, że jest to okres bardzo ciężkich treningów, poprzedzonych testami wydolnościowymi, na których będziemy bazować cały okres. Indywidualna rozpiska to nie to samo, co trening z drużyną. Na pewno na początku trudno było się przestawić. Zimowy okres przygotowawczy zawsze jest bardzo długi i ciężki, ale to jest nasza praca i każdy się tego spodziewał. Zasuwamy, żeby jak najlepiej przygotować się do rozgrywek Fortuna 1 Ligi.
Ślęza w ubiegłym roku przeprowadziła się na całkiem nowy obiekt na wrocławskich Kłokoczycach. W skład kompleksu wchodzą dwa boiska typu „orlik”, stadion główny oraz boisko przykryte balonem. – Kiedy grałem w Ślęzie, była „bezdomna” – dodał brat reprezentanta Polski.
– Obecnie na Kłokoczycach powstaje fajny ośrodek. Będę tam pierwszy raz, dlatego sam jestem ciekaw tego miejsca. Bardzo się cieszę, że w sobotę zagramy ze Ślęzą. Mam tam wielu znajomych, szczególnie trenera Grzegorza Kowalskiego i z przyjemnością się z nim zobaczę.
Na pierwszą grę kontrolną z niecierpliwością czeka Paweł Tupaj. – Badania wydolnościowe i testy są potrzebne – zauważył piłkarz pozyskany latem ubiegłego roku z rezerw poznańskiego Lecha. – Trenerzy zawsze podkreślają, że jest to ważne, żeby wiedzieć, kto nad czym musi popracować i czego indywidualnie potrzebuje bardziej, a czego mniej.
Uważam, że Ślęza jest dobrym przeciwnikiem na „przetarcie”. To ciekawa drużyna, która dobrze radzi sobie w III lidze. Na pewno wrocławianie będę chcieli z nami się pokazać, bo zawsze jest tak, gdy gra się z teoretycznie lepszym rywalem, grającym w wyższej lidze. Myślę, że przed nami fajny sparing. To jest nasz pierwszy mecz kontrolny, więc może jeszcze nie wszystko będzie wychodziło, zarówno nam, jak i rywalom, ale na pewno będzie to ciekawe spotkanie.
Czytaj jeszcze: Ruch dwustronny
Nie będę ukrywał, że okres przygotowawczy jest bardzo długi, bo od wznowienia treningów do pierwszego meczu ligowego miną prawie dwa miesiące. Ale może to być fajny czas, który będzie można wykorzystać, by doszlifować każdy element. To okazja, by elementy taktyczne, motoryczne i piłkarskie stały na najwyższym poziomie. Podejrzewam, że nim zdążymy się obejrzeć, ten czas minie i będziemy zaczynali rozgrywki ligowe.
Na zdjęciu: Obrońca Miedzi Paweł Zieliński cieszy się, że spotka się z piłkarzami Ślęzy i ich trenerem, Grzegorzem Kowalskim.
Fot. Paweł Andrachiewicz/PressFocus
