Miedź Legnica. Zgodnie z „przepowiednią”

Miedź Legnica pozyskała doświadczonego napastnika z Hiszpanii.


O tym, że Hiszpan Koldo Obieta Alberdi zostanie piłkarzem Miedzi Legnica informowaliśmy już w sobotę. Warunek był jeden – niespełna 29-letni (urodził się 8 października 1993 roku) napastnik nie mógł „zawalić” testów medycznych. W poniedziałek słowo stało się ciałem – klub znad Kaczawy triumfalnie poinformował, że występujący w minionym sezonie na zapleczu hiszpańskiej ekstraklasy piłkarz związał się z beniaminkiem PKO BP Ekstraklasy dwuletnim kontraktem.

Koldo Obieta piłkarską karierę zaczynał w zespole Gernika Club. W lipcu 2015 roku trafił do Zamudio SD, a po roku przeniósł się do SD Amorebieta. Po zakończeniu sezonu po raz kolejny zmienił barw klubowe i podpisał dwuletni kontrakt z zespołem CD Vitoria. Następnie występował w drużynie CD Tudelano i po roku ponownie trafił do SD Amorebieta. W minionym sezonie w LaLiga2 (Segunda Division) wystąpił w 39 meczach, w których zdobył siedem goli i dorzucił do tego dorobku cztery asysty. Nie pomogło to jednak jego drużynie utrzymać się na zapleczu hiszpańskiej ekstraklasy. Łącznie na drugim i trzecim poziomie rozgrywkowym w Hiszpanii rozegrał 187 meczów, w których zdobył 35 goli.

– Jest to typowa „dziewiątka”, zawodnik wysoki i silny, dobrze grający tyłem do bramki oraz głową, występujący ostatnio na drugim poziomie rozgrywkowym w Hiszpanii – scharakteryzował swojego nowego zawodnika trener „Miedzianki” Wojciech Łobodziński. – Stylem gry przypomina Patryka Makucha.

Najnowszy nabytek legniczan nie będzie osamotniony w szatni, bo w zespole trenera Łobodzińskiego jest już dwóch Hiszpanów – 30-letni obrońca Jon Aurtenetxe Borde oraz 25-letni napastnik Victor Moya Martinez, który używa pseudonimu Chuca. Ponadto hiszpańskim paszportem posługuje się również reprezentant Dominikany Carlos Julio Martinez Riva.

Kadra beniaminka PKO BP Ekstraklasy jest płynna, dochodzą nowi zawodnicy. Tego lata „Miedzianka” pozyskała trzech piłkarzy z zewnątrz, są nimi Chilijczyk Angelo Jose Henriquez Iturra, były obrońca Pogoni Szczecin Hubert Matynia i wspomniany na początku Hiszpan Koldo Obieta Alberdi.

– Jeżeli chodzi o zawodników z Akademii Piłkarskiej Miedzi Legnica, to pracuje z nami Mateusz Letkiewicz, który już z nami trenował wcześniej – powiedział trener legniczan, Wojciech Łobodziński. – Przyjrzymy mu się trochę bliżej. Obserwowałem tego chłopaka i uważam, że ma potencjał, by w najbliższych latach jeszcze się rozwinąć. Wydaje mi się, że rokuje na ten moment najbardziej.

W najbliższych tygodniach kadra będzie się zmieniała, co trzeba sobie powiedzieć wprost. Zawodnicy będą przychodzili i odchodzili. Na pewno sytuacja będzie dynamiczna i dlatego nie graliśmy sparingu w pierwszym tygodniu, żeby być optymalnie przygotowanym na piątkowy mecz z Zagłębiem Lubin.

Pierwszym przeciwnikiem Miedzi w rozgrywkach ligowych będzie Radomiak – podopieczni trenera Wojciecha Łobodzińskiego zmierzą się z nim na wyjeździe w niedzielę, 17 lipca, o godzinie 12.30. – Jedziemy do Radomiaka, czyli drużyny, która w poprzednim sezonie jako beniaminek pokazała się z bardzo dobrej strony – przypomniał szkoleniowiec legniczan. – Czeka nas bardzo trudne spotkanie, ale jestem jakoś dziwnie spokojny przed tym meczem. Jeszcze bardzo daleko do niego, więc na razie szczególnie o nim nie myślę.

Kolejnym rywalem drużyny znad Kaczawy będzie obrońca mistrzowskiego tytułu, Lech Poznań. Z nim zielono-niebiesko-czerwoni zagrają na Stadionie im. Orła Białego w Legnicy w sobotę, 23 lipca, o godzinie 17.30.


Na zdjęciu: Nowym żądłem Miedzi Legnica ma być Hiszpan Koldo Obieta Alberdi.

Fot. miedzlegnica.eu