Miedź Legnica. Zmiana specyfiki treningów
W środę i czwartek Miedź Legnica zagra dwa mecze kontrolne z drużynami z Ukrainy.
W poniedziałek Miedź Legnica rozpoczęła drugi tydzień pracy podczas obozu przygotowawczego w Turcji. Podopieczni trenera Wojciecha Łobodzińskiego mają już za sobą dwie gry kontrolne, a w tym tygodniu zielono-niebiesko-czerwoni rozegrają kolejne dwa mecze sparingowe.
Sztab szkoleniowy „Miedzianki” jest bardzo zadowolony z dotychczas wykonanej pracy przez zawodników.
– Przede wszystkim pozytywem jest to, że w zdecydowanej większości udało nam się zrealizować plan – powiedział trener Wojciech Łobodziński.
– Tylko jednego dnia pogoda nie pozwoliła nam wykonać w stu procentach naszych założeń. Poza tym za nami wartościowe sparingi, wymagające dla nas i pokazujące, w którym miejscu jesteśmy. Widać po zawodnikach, że są już trochę zmęczeni, ale etap ciężkiej pracy mamy już za sobą. Tak jak mówiłem wcześniej – jeśli chodzi o obciążenia – nie będziemy bardzo mocno z nich schodzić. Zmieni się natomiast specyfika treningów i ich czas, który będzie krótszy. Po niedzieli wolnej od zajęć i bardzo fajnej ze względu na wyjście na mecz ligi tureckiej (grały ze sobą Alanyaspor Kulubu z Galatasaray Stambuł, o czym pisałem we wczorajszym wydaniu „Sportu” – przyp. BN), w poniedziałek od rana zabraliśmy się do pracy.
Najpierw była odprawa, a następnie trening taktyczny połączony z pracą nad szybkością. Natomiast po południu mieliśmy trening siły dynamicznej. We wtorek zaplanowaliśmy dwa treningi taktyczne. W środę jedna grupa zagra 90 minut w sparingu, a druga w tym czasie będzie mieć trening taktyczny. W czwartek będzie na odwrót, a grający w środę będą mieli trening regeneracyjny. W piątek odbędziemy jeden trening, a w sobotę wracamy do domu.
W środę, 9 lutego, drużyna znad Kaczawy rozegra sparing z ukraińskim zespołem FK Liwyj Bereh Kijów , a następnego dnia zmierzy się z inną drużyną z Ukrainy, FK Inhułeć Petrowe. Klub ze stolicy Ukrainy został założony dopiero w 2017 roku. W sezonie 2020/2021 startował w lidze amatorskiej, a latem ubiegłego roku zgłosił się do rozgrywek Drugiej Ligi i otrzymał status klubu profesjonalnego.
Czwartkowy sparingpartner „Miedzianki” ma bardzo ciekawą historię. Wiosną 2013 roku prezes agrofirmy Pjatychatśka w Wołodymyriwce, Ołeksandr Poworozniuk, założył klub o nazwie AF Pjatychatśka Wołodymyriwka. W 2013 roku zespół został wicemistrzem obwodu kirowohradzkiego, a rok później zdobył m.in. mistrzostwo, puchar i superpuchar obwodu kirowohradzkiego. W tymże 2014 roku debiutował w rozgrywkach Amatorskiej ligi Ukrainy, w której został wicemistrzem i zdobył Amatorski Puchar Ukrainy. W lutym 2015 roku przeniósł się do miasteczka Petrowe i zmienił nazwę na FK Inhułeć Petrowe oraz przystąpił do profesjonalnych rozgrywek w Drugiej Lidze. W 2019 roku dotarł do finału Pucharu Ukrainy, w którym uległ 0:4 Szachtarowi Donieck. Obecnie występuje w Premier Lidze.
Na zdjęciu: Piłkarze Miedzi rozpoczęli drugi tydzień treningów w Turcji.
Fot. miedzlegnica.eu
