Minister podwaja dotację

O dotacji dwukrotnie wyższej niż jeszcze w ubiegłym roku deklarowana szef resortu Witold Bańka poinformował na konferencji prasowej zorganizowanej przez katowicką uczelnię. – Ten obiekt będzie służył całemu regionowi. We współpracy ze Stadionem Śląskim i innymi obiektami uczelni będzie dopełnieniem nowoczesnego kompleksu lekkoatletycznego, które kształci i wychowuje przyszłe gwiazdy królowej sportu – podkreślał minister.

Miasto dołoży

Prezydent Katowic Marcin Krupa poinformował, że kwota 40 milionów złotych to około połowa kosztów inwestycji. – Resztę środków postaramy się dołożyć jako miasto, a także władze województwa – tu Krupa uśmiechał się wymownie w stronę obecnego na sali marszałka Jakuba Chełstowskiego.

Według rektora obchodzącej w tym roku 50-lecie Akademii Wychowania Fizycznego profesora Adama Zająca prace projektowe powinny zakończyć się do końca tego roku, a po wyborze wykonawcy budowa ruszyłaby na początku 2020 roku. Po dwóch kolejnych latach hala zostałaby oddana do użytku – byłby to obiekt głównie treningowy z owalną 200-metrową bieżnię 6-torową oraz 100-metrową rozgrzewkową, w którym mogłyby się też odbywać mityngi oraz zawody młodzieżowe z widownią na 600 miejsc. Następnie obok hali ma powstać nowy stadion lekkoatletycznego, który zastąpi uczelniany obiekt przy ul. Mikołowskiej.

Rekordowo na igrzyskach

Rozbudowa uczelnianej infrastruktury jest niezbędna, bo – jak podkreślał rektor – uczelniany klub z Katowic staje się potęgą na sportowej mapie kraju. W jego barwach startują dziś największe gwiazdy polskiej lekkoatletyki, na czele z mistrzynią olimpijską i świata w rzucie młotem Anitą Włodarczyk, mistrzynią Europy na 400 metrów Justyną Święty-Ersetic, członkiem sztafety 4×400 m – rekordzistą świata w hali Karolem Zalewskim, mistrzynią kontynentu pod dachem na 60 m Ewą Swobodą, czy wracającą po kontuzji piątą zawodniczką igrzysk olimpijskich w biegu na 800 m Joanną Jóźwik.

– Wszystko wskazuje na to, że w Tokio pobijemy rekord wszech czasów w klubowej historii i wyślemy na przyszłoroczne igrzyska kilkunastu zawodników, z których kilku z dużymi szansami medalowymi – zaznaczył profesor Zając.

– Gratuluję AWF-owi kolejnych znakomitych sportowców, którzy pukają do jego klubu, bo widzą, że ten zapewnia pełny profesjonalizm i najwyższe standardy – dodał minister, który zapowiedział także, że MSiT przeznaczy też 4,5 mln złotych na budowę całorocznej strzelnicy dla biathlonistów przy Stadionie Śląskim.

 

 

Gratulacje za WADA

Pochodzący z Tychów 35-letni Bańka, były reprezentant Polski w sztafecie 4×400, zbierał także gratulacje z racji wyboru na przewodniczącego Światowej Agencji Antydopingowej (WADA), co 14 maja dokonało się w Montrealu. Formalnie minister zostanie zatwierdzony podczas światowej konferencji antydopingowej i kongresu WADA, którego w dniach 5-7 listopada Katowice będą gospodarzem.

– Gdy jesienią w Montrealu walczyliśmy o kongres w Katowicach, byłem świadkiem, jak minister świetnie potrafi znaleźć się w towarzystwie byłych gwiazd i osobistości świata sportu ze ścisłego topu. To było imponujące – podkreślał Marcin Krupa.

– Przyjedzie do nas około dwóch tysięcy najważniejszych działaczy sportowych, chcemy się do tego bardzo dobrze przygotować. Ja także ze względów osobistych, bo wygłosić otwierające przemówienie na kongresie WADA to dla mnie wielki honor i zaszczyt – przyznał Bańka, który nową funkcję obejmie 1 stycznia 2020 i chce pozostać na stanowisku ministra do końca kadencji obecnego rządu, czyli jesiennych wyborów do parlamentu.

 

Na zdjęciu: Minister Bańka przywiózł na AWF w Katowicach bardzo dobrą informację.

 

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ