Mistrz Polski wygrywa w Plus Lidze

To nie było łatwe spotkanie dla drużyny Jastrzębskiego Węgla, ale kolejne ligowe zwycięstwo „pomarańczowych” stało się faktem.


Być może po ogromnym sukcesie w Lidze Mistrzów, jakim było pokonanie Cucine Lube Civitanova, siatkarze Jastrzębskiego Węgla mieli w głowach zupełnie coś innego, aniżeli ligowy mecz z Olsztynem. Bardzo szybko okazało się jednak, że rywal z Warmii nie położy się i trzeba grać w siatkówkę. Już w pierwszym secie widać było, że „pomarańczowi” są myślami przy rewanżu z włoskim rywalem, ale – na szczęście – szybko się z tego snu wybudzili. Pomógł w tym niewątpliwie ten, który kapitalnie zagrał w niedawnym meczu, czyli Jan Hadrava.

Czeski atakujący również w drugiej partii spisywał się bardzo dobrze, ale jego koledzy popełnili zbyt wiele błędów. W konsekwencji olsztynianie, głównie za sprawą bardzo dobrej postawy Karola Butryna, wygrali tego seta i ci, którzy spodziewali się szybkiego meczu w Jastrzębiu-Zdroju musieli jeszcze trochę wytrzymać. W trzeciej odsłonie gospodarze również miewali problemy, ale zakończyli sprawę w miarę pewnie.

Trzeci set lepiej rozpoczął zespół z Olsztyna. Wówczas trener Andrea Gardini zdecydował się na wprowadzenie na parkiet Trevora Clevenota, którego od początku spotkania zastępował Rafał Szymura. Z różnym skutkiem. Rybniczanin miewał niezłe momenty, ale w konsekwencji „zasłużył” na zmianę. Francuz, który pojawił się w jego miejsce, spisywał się zdecydowanie pewniej w przyjęciu. Nie oznaczało to jednak, że Jastrzębie zdominowało rywala. Przez całą trzecią odsłonę trwała wyrównana walka, a o losach seta zadecydowała końcówka. Lepiej wytrzymali ją gospodarze, a ostatnią piłkę skończył, atakiem ze środka, Łukasz Wiśniewski.


Jastrzębski Węgiel – Indykpol AZS Olsztyn 3:1 (25:21, 22:25, 25:20, 25:23)

Sędziowali Marek Budzik (Rybnik) i Marcin Weiner (Mysłowice). Widzów 1300.

JASTRZĘBIE: Toniutti, Fornal, Macyra, Hadrava, Szymura, Wiśniewski, Popiwczak (libero) oraz Tervaportii, Boyer. Trener Andrea GARDINI.

OLSZTYN: Jankiewicz, Andringa, Averill, Butryn, De Falco, Poręba, Gruszczyński (libero) oraz. Król, Siwczyk. Jakubiszak, Janiszewski. Trener Javier WEBER.


Fot. Łukasz Sobala/Pressfocus